Nowe wieści na temat stanu zdrowia Adama Konkola. Żona założyciela zespołu Łzy przerywa milczenie
Adam Konkol, - gitarzysta i kompozytor, który zasłynął jako współzałożyciel zespołu Łzy, przekazał niedawno, że zmaga się z chorobą nowotworową płuc. Mimo tego muzyk jest pełny nadziei i wierzy w to, że uda mu się wrócić do zdrowia. Najnowsze informacje o samopoczuciu artysty przekazała w mediach jego małżonka.
W zeszłym miesiącu Adam Konkol przekazał swoim fanom zaskakujące wieści - okazało się, że artysta, który ogólnopolską rozpoznawalność zyskał dzięki występom ze swoim zespołem Łzy, cierpi na chorobę nowotworową płuc. W dodatku muzyk nie może poddać się operacji.
"W sumie nie wiem, od czego zacząć. Jestem bardzo szczęśliwy, a fizycznie jestem u szczytu formy. Jestem spełniony i wolny. Niektórzy już wiedzą, a inni dowiedzą się z tego posta. Mam złośliwego raka płuc, wiem, dziwne, nie palę i nie paliłem papierosów, ale czasem tak się podobno zdarza" - można dowiedzieć się z wpisu, który znalazł się w mediach społecznościowych.
To nie pierwsze problemy zdrowotne artysty - 48-latek nigdy nie ukrywał, że ma poważną wadę serca, a od dziecka cierpi także na naczyniową chorobę płuc. Z tego właśnie powodu lekarze nie mogli zdecydować się na zabieg.
Z czasem pojawiły się jednak nieco bardziej obiecujące wiadomości i artyście zaproponowano alternatywny sposób leczenia.
"Jestem po kilku konsultacjach i "normalnie", gdybym nie miał wady serca, po prostu wycięliby mi kawałek płuca i być może byłoby po sprawie, ale nie można. Nie można też chemioterapii" - przekazał muzyk. Za to w planie jest naświetlanie płuca, aby pozbyć się komórek nowotworowych.
Adam Konkol nie ma zamiaru się poddawać i podchodzi do wszystkiego z dużą dozą optymizmu.
"Normalne pytanie to: "ile mi zostało?", na moje oko około 58 lat, bo mój plan, by żyć co najmniej 106 lat, się nie zmienił" - zdradził na swoim profilu.
Teraz milczenie na temat stanu zdrowia lidera Łez przerwała jego żona. Wygląda na to, że muzyk czuje się dobrze i nie ma żadnych objawów związanych z chorobą. Okazuje się także, że polski kompozytor i gitarzysta nie ma zamiaru rezygnować z pracy.
"Adam pracuje nad kolejną płytą zespołu "Łzy". Cały czas tworzy piękne, smutne, nastrojowe piosenki. Ta płyta chyba będzie wyjątkowa. Powstanie w trudnym dla niego czasie (...) Nic go nie boli, nie doskwiera. Po prostu ten rak został odkryty przez przypadek i na szczęście wcześnie. Więc nie ma żadnych objawów" - zdradziła wybranka mężczyzny w rozmowie z Radiem Zet.
Zobacz też:
Gessler w ostrych słowach o branży gastronomicznej. To dlatego tego nie zrobi
Justyna Kowalczyk wspomina Kacpra Tekielego. Publikuje poruszające zdjęcie
Zofia Zborowska przekazała radosną nowinę. Fani ślą gratulacje