Nowe wieści o zdrowiu Celine Dion. Wszyscy trzymają kciuki
Mimo poważnej choroby z jaką zmaga się Celine Dion istnieje szansa, że wokalistka już niebawem wróci na scenę. Takie sensacyjne wieści przekazał właśnie "The Sun". Piosenkarka miałaby wystąpić podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Oto szczegóły.
Celine Dion od pewnego czasu zmaga się z wyjątkowo uciążliwą chorobą. Wokalistka choruje na "zespół sztywnego człowieka" i z tego powodu znacznie ograniczyła swoje występy publiczne. W jej walce z tym schorzeniem są wzloty i upadki. Najnowsze wieści napawają jednak optymizmem.
Jak donosi "The Sun", istnieje szansa, że Dion wystąpi podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu.
Podczas paryskiej uroczystości Kanadyjka miałaby zaśpiewać piosenkę z repertuaru Edith Piaf "L'Hymne a l'amour". U jej boku ma wystąpić Aya Nakamura.
Jak informują zagraniczne media, plusem występu podczas ceremonii otwarcia jest potrzeba wykonania zaledwie jednego utworu, a nie całego koncertu.
"Celine nie ukrywa, że chce wrócić na scenę, a Paryż byłby dla niej idealną okazją, by to zrobić. W przeciwieństwie do innych ofert, które są długimi koncertami, pojawienie się na ceremonii otwarcia spowodowałoby, że Celine zaśpiewałaby tylko jedną piosenkę" — mówi informator gazety.
Gwiazda muzyki "przez całą dobę", pracuje nad formą, by występ był możliwy.
"Zrobiła ogromne postępy i z każdym dniem jest coraz silniejsza, ale jeszcze nie wyszła na prostą. Wszyscy trzymają kciuki, aby jej się udało" - podsumowuje "The Sun".
Otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu zaplanowano na 26 lipca 2024 roku.
Zobacz też:
Na jaw wyszła szokująca prawda. Celine Dion mijała się z prawdą przez lata