Nowe wieści ws. rozwodu Schreiber. Niewiarygodne, co nagle wyjawiła o mężu
Marianna Schreiber cieszy się ostatnio dobrą passą zawodową. Niestety w jej życiu prywatnym nie jest tak różowo. Wszystko posypało się w momencie, kiedy wyszło na jaw, że o własnym rozwodzie dowiedziała się z mediów. Celebrytka postanowiła właśnie powrócić do tematu rozstania i wyjawiła, jakie emocje jej towarzyszą. Z bólem wyznała, że wiele rzeczy zrozumiała dopiero teraz.
Marianna Schreiber z pewnością nigdy nie przypuszczała, że jej kariera w show-biznesie tak się rozwinie. Rozpoznawalność zyskała po pojawieniu się na castingu do "Top Model". Już wtedy wywołała duże kontrowersje przyznając, że do programu zgłosiła się za plecami męża.
31-latka postanowiła wycisnąć ze swojego 5 minut ile tylko się da. Nie do końca jednak wiedziała, na co konkretnie się zdecydować, więc próbowała wszystkiego po trochu. Ambitna Marianna Schreiber próbowała swoich sił w branży muzycznej, co zaowocowało nagraniem kilku piosenek i szeroko komentowanego teledysku (sprawdź). Większe sukcesy osiągnęła w świecie "sportowym". Padło wprawdzie na udział w walkach freak fightowych, ale przynajmniej regularne treningi z pewnością wyszły jej na zdrowie.
Co by się nie działo, fanów Marianny Schreiber przybywa. Na Instagramie obserwuje ją już ponad 80 tysięcy osób, które chętnie komentują publikowane przez nią treści. Celebrytka może więc liczyć na wsparcie swoich obserwatorów, co jest bezcenne w kontekście krytyki, która tak często na nią spada. Fani Schreiber byli dla niej dużym oparciem po wieściach dotyczących rozwodu.
Tuż po ogłoszeniu wieści o rozstaniu Marianna Schreiber zaapelowała do mediów o uszanowanie prywatności jej i córki, której doczekali się z (wkrótce już byłym) mężem. Potem opublikowała w swoich mediach społecznościowych kilka szczerych postów oraz wzięła udział w programie Kuby Wojewódzkiego, po którym musiała mierzyć się z krytyką.
Teraz 31-latka zdecydowała się na rozmowę z "Radiem ZET". W podcaście nie tylko wspominała swoje dotychczasowe poczynania w mediach, ale podsumowała także swoje życie zawodowe. Z rozbrajającą szczerością przyznała, że na tej płaszczyźnie wszystko układa jej się bardzo dobrze.
"Przyznam szczerze, że nigdy nie miałam lepszego okresu w swoim życiu zawodowo niż mam teraz. Gdyby ktoś mi powiedział rok temu, że ja będę w tym miejscu, w którym jestem, to ja bym nie uwierzyła" - wyznała Marianna Schreiber w podcaście "Radia ZET".
Niestety, zupełnie inaczej wygląda obecnie jej życie prywatne. Choć sama czuje się "przegrywem", to ma kilka rad dla osób będących w związkach:
"Chciałabym przekazać wielu osobom, że jeżeli są w związkach, małżeństwie i tak dalej, to powinny dbać o rozmowę, o to, żeby być otwartym między sobą, żeby rozmawiać za wszelką cenę, żeby nie tworzyć takich cichych dni... Żeby mówić o tym, co się czuje, żeby nie okłamywać drugiej osoby" - mówiła. W dalszej części rozmowy otworzyła się także na temat swojego kończącego się już małżeństwa.
"Dla mnie rodzina to zawsze była świętość. (...) Mój mąż był miłością mojego życia. Ja po prostu świata poza moim mężem nie widziałam" - powiedziała nie kryjąc wzruszenia.
Zobacz także:
Schreiber narzeka na koszty życia w stolicy. To nie ceny jedzenia spędzają jej sen z powiek
Schreiber tuż po rozstaniu z mężem rzuciła takie słowa o mężczyznach. Będzie potężna afera?
Marianna Schreiber nie mogła milczeć po tych słowach męża. Nie gryzła się w język