Nowobilski nawet nie próbował udawać ws. Rodowicz. Taką nowiną podzielił się gwiazdor "Nasz nowy dom"

Wiesław Nowobilski zasłynął dzięki programowi "Nasz nowy dom", gdzie od lat pełni funkcję kierownika budowy. Widzowie hitowego programu Polsatu pokochali go za naturalność i poczucie humoru. Swoją sympatię do niego wyrazili także głosami podczas jego udziału w "Tańcu z gwiazdami", gdzie zaszedł dość wysoko. 

Choć Nowobilski ma sporo pracy, znajduje jednak czas na wywiady z mediami. Ostatnio zaskoczył jednak rozmową na temat Maryli Rodowicz. 

Portal ShowNews.pl, poruszył bowiem temat willi gwiazdy w Konstancinie, w której została sama po odejściu męża. Piosenkarka żaliła się, że utrzymanie tak wielkiej posiadłości jest dla niej sporym wyzwaniem, bo ma małą emeryturę i musi ciągle pracować, by na to wszystko zarobić.

Maryla jednak ani myśli o sprzedaży domu, który jednak z każdym rokiem wymaga większych nakładów na remont. 

"Kocham moje drzewa, które codziennie oglądam przez okno i jak tylko jest ciepło, to siadam na tarasie. To, że mam tam drzewa i one są tak piękne, bo to są stare, 200-letnie sosny, mam też wspaniały dąb, który tworzy parasol na nad tarasem. Więc to jest wykluczone" - wyznała w Jastrząb Post Maryla. 

W sprawie jej willi postanowił teraz wypowiedzieć się Nowobilski, który zauważył, że na domu Rodowicz osiadła już "sadza". 

"Dom pani Maryli z zewnątrz jest piękny. Gdyby pani Maryla chciała odświeżyć elewację, powinna pozostać przy kolorach, które ma do tej pory. Może niezupełnie postawiłbym na biel, bo ona szybko się brudzi, ale sugerowałbym kolor ecru. Na pewno zrezygnowałbym z ciemniejszych barw. Uważam, że w przypadku domów, takich jak ten pani Maryli, powinno postawić się na klasykę" - przekonuje Wiesław w rozmowie z ShowNews.pl.

Zwrócił uwagę także na okna:

"Co do okien, zostałbym przy tych drewnianych, które są i je odnowił. Nie wymieniałbym ich na żadne plastiki, bo w ten sposób pozbawiłoby się domu duszy. To samo radziłbym wszystkim, którzy zastanawiają się nad remontem wiekowych posiadłości. Jeśli chcą zachować klimat domu, powinni właśnie przy takich oknach pozostać. Można je naprawdę dobrze uszczelnić i będą służyć na lata" - przekonuje gwiazdor "Nasz nowy dom".

Nowobilski nie chciał jednak mówić za dużo o kosztach, jakie mogłaby ponieść Maryla, gdyby zdecydowała się na remont. 

"To jest bardzo trudno ocenić ze zdjęcia. Gdy ja wyceniam remont, oglądam budynek i sprawdzam, co dokładniej trzeba zrobić, dlatego że na zdjęciu może się wydawać, że np. elewacja jest jedynie do pomalowania, a w rzeczywistości trzeba zrobić więcej poprawek" - podsumował. 

Przeczytajcie również:

Bez bólu pozbyła się prawdziwego imienia. Nazywała się, jak znana francuska królowa

Maryla Rodowicz dostała podwyżkę emerytury. Starczy na luksusową willę?

Przyrodnia siostra dzieci Rodowicz ma dziwny zawód. Jest jedyna w Polsce