Nowy wybranek Sablewskiej! Jak go poznała?
Maja Sablewska (37 l.) nie ukrywała nigdy swoich problemów ani ze zdrowiem, ani ze związkiem z Wojtkiem Mazolewskim. Teraz gwiazda może pochwalić się zwycięstwem na obydwu płaszczyznach!
Maja nie zawsze wyglądała tak jak teraz. Przechodziła długą drogę od szarej myszki, menedżerki największych polskich diw, aż po samodzielną gwiazdę TVN Style.
Jednak ta droga była okupiona wieloma wyrzeczeniami i jak się okazało, nerwicą. Przez to właśnie zaburzenie prezenterka trafiła na terapię. Był nawet pewien etap w jej życiu, że przez kompleksy nie chciała wychodzić z domu. Tak długo nie da się funkcjonować, więc celebrytka podjęła słuszną decyzję o podjęciu leczenia.
W wywiadzie z gazetą "Fakt Gwiazdy" zdradziła jak odzyskała szczęście i miłość do samej siebie, o którą najbardziej walczyła. Ale to były tylko kroki do poznania nowej miłości, do pokochania nie tylko siebie, ale i drugiej osoby.
"Właśnie zakończyłam 1,5 roczną terapię. To była bardzo ciężkie wyzwanie, ale jestem z siebie bardzo zadowolona. Udało mi się pokochać siebie" - mówi szczęśliwa Sablewska.
Sama wielokrotnie zaznaczała, że jako prowadząca programu, w którym osobiście uczy inne kobiety jak się ubierać, jak o siebie dbać i jak siebie akceptować, najpierw musiała zrobić porządek z samą sobą.
To sprawiło, że o wiele lepiej wykonuje swoją pracę i stała się inspiracją dla swoich podopiecznych. Ale nie tylko dla nich, stała się interesującą osobą, dla pewnego mężczyzny.
"Kiedy kochasz siebie to dopiero możesz obdarzyć prawdziwym uczuciem mężczyznę. Tak jestem w nowym związku. On doskonale mnie rozumie i ogromnie wspiera w przemianie".
Sablewska w trakcie terapii rozstała się z Wojtkiem Mazolewskim i postanowiła skupić się tylko na sobie. Jak widać, zdrowy egoizm wyszedł jej na dobre, bo po fatalnym zauroczeniu, poznała kogoś nowego. Jednak nie chce zdradzać kim jest jej wybranek, czerpiąc nauczkę z poprzedniego związku.
" Niech mój ukochany pozostanie tylko mój" - mówi nam tajemniczo.