O Kozidrak aż huczy. Nieoczekiwanie zamieściła wpis. Nawet Mołek zareagowała
Beata Kozidrak znów jest w centrum zainteresowania, co ma związek z nagraniem, które obiegło sieć. Mowa oczywiście o specyficznym tańcu piosenkarki na jednym z koncertów, który zdaniem wielu był zbyt wyuzdany. W jej obronie stanęli inni wokaliści, a także fani. Teraz, ku zaskoczeniu wielu, Kozidrak dodała wpis na Instagramie, w którym mówi o pewnych… narodzinach.
Beata Kozidrak na scenie występuje już od ponad trzydziestu lat i wciąż na jej koncerty przychodzą tłumy. Także na te biletowane. Ostatnio fragment jednego z jej występów trafił do sieci i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wyginała się w różnych pozach i dość odważnie wyrażała to, co chce przekazać. Dla wielu było to przekroczeniem granicy dobrego smaku, a niektórzy nawet zaczęli sugerować, że wcześniej mogła spożywać napoje z bąbelkami.
Sama zainteresowana nie chciała odnosić się do tematu, ale za to w jej obronie stanęli fani, pisząc, że od zawsze przy piosence "OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem" podobnie się zachowuje i nigdy wcześniej nikogo to nie dziwiło.
W obronę wzięli ją także inni artyści, m.in. Zbigniew Hołdys, który, choć nie widział nagrania, to nie wierzy, że jego koleżanka po fachu mogłaby zrobić coś, co przekracza jakieś granice.
Co ciekawe, Beata Kozidrak dała teraz fanom kolejne pole do komentowania. Zamieściła bowiem nowy post nawiązujący do "afery"...
Nieoczekiwanie w czwartkowy wieczór Beata Kozidrak zamieściła nowy post na Instagramie.
"Kochani, rodzi się nowe. Właśnie wyszłam ze studia. Nagrałam vocal do przepięknej kompozycji, która nieoczekiwanie wpadła mi w ręce. Autora tej kompozycji jeszcze Wam nie zdradzę, ale powiem, że pracuję z nim po raz pierwszy. Tekst napisałam momentalnie - słowa przyniósł pełen wspomnień wieczór. Tak więc niebawem premiera mojej nowej piosenki, a potem w marcu w Łodzi zagram koncert, na który czekam z niecierpliwością i jakiego nie zagrałam jeszcze nigdy w życiu! Szczegóły przekażę niebawem. Tymczasem zapraszam Was na kolejny jubileuszowy koncert 45-lecia @bajm_official" - napisała.
Na sam koniec... nawiązała do ostatniej afery. "Widzimy się 27 października w Tauron Arena Kraków. "OK OK nic nie wiem nic nie wiem" również będzie i oczywiście ze specjalną choreografią" - przekazała, dodając rozbawioną emotikonkę.
Fani w komentarzach po raz kolejny wyrazili swoją poparcie wobec piosenkarki. Co ciekawe, udzieliła się nawet Magda Mołek, która... wyznała jej miłość. "Kocham" - napisała.
Zobacz też:
Beata Kozidrak w "Tańcu z gwiazdami"? Rafał Maserak stawia sprawę jasno
Pojawiło się drugie nagranie z Kozidrak. Córka musiała ją mocno trzymać
Figlarny występ Beaty Kozidrak zniesmaczył internautów: "Tego nie da się odzobaczyć"