O planach Kornelii i Marka wiedzieli nieliczni. W końcu otwarcie wszystko potwierdzili
Kornelia i Marek, znani z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", postanowili odpowiedzieć na pytania fanów dotyczące planów powiększenia rodziny. Para, która tworzy szczęśliwy związek po uczestnictwie w słynnym show w ubiegłym roku wzięła drugi ślub.
Kornelia i Marek stworzyli jedną z niewielu par "Ślubu od pierwszego wejrzenia", której udało się stworzyć trwałą relację po udziale w show. Uczestnicy dziewiątej edycji matrymonialnego programu do dziś są w szczęśliwym małżeństwie i snują plany na przyszłość. Widzowie z tego powodu często dopytują o ich plany związane z powiększeniem rodziny.
Kornelia i Marek w końcu postanowili rozprawić się z pytaniem o powiększenie rodziny. W rozmowie z portalem Party ujawnili, że w tym momencie chcą skupić się na pracy oraz znalezieniu większego lokum.
"Na tę chwilę podnoszę swoje kwalifikacje zawodowe, zmieniam pracę. Na razie chcemy się skupić na tym, a później zobaczymy. (...) Kolejnym krokiem jest zmienić mieszkanie" - wyjawiła Kornelia.
Marek potwierdził słowa swojej ukochanej.
"Ja jestem taką osobą, że ja lubię mieć wszystko przygotowane. (...) Myślimy o tym, że jeśli Kornelia zmieniła pracę, żeby się tam zaaklimatyzowała. (...) Mieszkanie na większe, że jak będzie dziecko, żeby miało swój kąt, a nie żeby wszystko było na wariackich papierach" - wyznał mężczyzna.
Małżeństwo w tym samym wywiadzie ujawniło, że początki ich związku nie należały do najłatwiejszych. Bohaterowie programu musieli pójść na wiele kompromisów i mierzyć się z pewnymi trudnościami.
"Widywaliśmy się tylko w weekendy, bo w tygodniu mieliśmy swoje życie. Ja miałam w Poznaniu swoją pracę, Marek w Bydgoszczy. Dla mnie to było najcięższe, że ten cały tydzień byliśmy osobno" - powiedziała Kornelia.
Para wróciła pamięcią do pierwszych chwil, kiedy zobaczyli się przed ślubem. Kornelia wyjawiła, że odetchnęła z ulgą.
"Też byłem zadowolony i też, pamiętam, jak spojrzałem w oczy Kornelii, to widziałem jej (niepokój - red.). Wtedy pomyślałem sobie, że to (uczucie - red.), co jest w niej i co jest we mnie, to wezmę go za nas obojga i uniosę. Potem było łatwiej" - dodał Marek.
Zobacz także:
Wieści ws. Kornelii i Marka ze "Ślubu..." to nie były plotki. Uradowana potwierdziła
Wielka radość w domu Kornelii i Marka ze "Ślubu...". Wiedzieli tylko nieliczni
Nowe doniesienia z domu Kornelii i Marka ze "Ślubu". Spływają gratulacje