Reklama
Reklama

O to nikt go nie podejrzewał. O jego losie przesądził przypadek

Oskar Cyms (24 l.) dał się poznać szerszej publiczności rok temu, gdy zwyciężył w plebiscycie na Przebój Lata Radia ZET i Polsatu. Mało kto wie, że młody wokalista swoich życiowych planów nie wiązał ze śpiewaniem. Aż pewnego dnia dostał ofertę, o której wielu marzy latami…

Oskar Cyms będzie jedną z gwiazd festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji, organizowanego, jak co roku, przez Polsat i Radio ZET. 

24 sierpnia na scenie kieleckiego amfiteatru pojawi się plejada polskich i zagranicznych artystów, a następnego wieczora, 25 sierpnia, publiczność rozbawią najlepsze polskie kabarety. 

Oskar Cyms: w ubiegłym roku pozostawił konkurencję w tyle

O tytuł Przeboju Radia ZET i Polsatu będą walczyli znani i lubiani wykonawcy: Julia Wieniawa, Tribbs, Blanka czy Filip Lato. Na scenie pojawi się też ubiegłoroczny zwycięzca, Oskar Cyms. Jak zapowiedział w rozmowie z Polsatem:

Reklama

"W tym roku w kieleckiej Kadzielni zagramy najnowszy singiel „Cały czas”, który zwiastuje nadejście mojego nowego albumu. Ponadto, szykuje się sporo wakacyjnych hitów od moich koleżanek i kolegów, za których trzymam kciuki! Na pewno będzie ciekawie, więc warto być tam razem z nami". 

Oskar Cyms nie wiązał przyszłości z muzyką

Chociaż obecnie trudno sobie wyobrazić polską scenę muzyczną bez Oskara, on sam wcale nie łączył swojej przyszłości z show biznesem. Pochodzący z miejscowości Nowe w województwie kujawsko-pomorskim Cyms w dzieciństwie dzielił swoje zainteresowania między chór a… karate. 

Jako licealista wciąż śpiewał w chórze, w międzyczasie dorabiając pracą w drogerii, na infolinii i przy zbiorach winogron we Francji. Kierunek studiów, jaki wybrał, nie miał w sobie nic artystycznego. Cyms zdobył dyplom wydziale informatyki i ekonometrii. Szybko jednak zrozumiał, że praca w wyuczonym zawodzie nie spełni jego marzeń. 

Wolał śpiewać na ulicach Sopotu i liczyć na datki od przechodniów. W międzyczasie nagrywał covery i publikował je na swoim kanale na YouTube oraz na TikToku. I wtedy właśnie doszło do sytuacji, która na zawsze zmieniła życie Oskara. Odezwał się do niego menedżer muzyczny, Dominik Borkowicz z ofertą współpracy. 

Oskar Cyms: tempo jego kariery przyprawia o zawrót głowy

Kilka miesięcy później Cyms wydał swój pierwszy singiel „Tyle bym dał”. Nagrany w następnym roku utwór  „My Girl” znalazł się na ścieżce dźwiękowej filmu „365 dni: Ten dzień”. 

W 2024 roku singiel „Daj mi znać” okrył się platyną, a udział w show Polsatu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zapewniła młodemu wokaliście ogólnokrajową rozpoznawalność. 

W ubiegłym roku utwór Oskara „Niech mówią” została uznana za Przebój Radia ZET i Polsatu. 

Zobacz też:

Oscar Cyms nie gryzł się w język, gdy mówił o Wersow. Tak podsumował ich relację

Oskar Cyms zdradził tajemnicę. Chodzi o Bryską [POMPONIK EXCLUSIVE]

Zanim Oskar Cyms został ulubieńcem Polaków, ciężko pracował. "Nie brałem od rodziców"


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy