Obawy widzów się potwierdziły. TVP wyemituje ostatni odcinek uwielbianego serialu. To już pewne
Serial "Leśniczówka" od lat cieszył się dużą popularnością i miał stałe miejsce w ramówce TVP. Niedawno pojawiły się jednak plotki sugerujące, że nowy zarząd stacji ma zamiar ściągnąć produkcję z anteny. Chociaż do tej pory producenci wstrzymywali się z decyzją, ostatecznie ogłosili, że niebawem zostanie wyemitowany ostatni odcinek słynnej telenoweli.
Widzowie Telewizji Polskiej są w ostatnim czasie wystawiani przez stację na ciężką próbę. W związku z wielką modernizacją mediów publicznych nowy zarząd spółki podejmuje zaskakujące zmiany, które nie omijają nawet najpopularniejszych programów TVP.
Zdążyli przekonać się o tym między innymi widzowie "Pytania na śniadanie", z którego zniknęła niemal cała dotychczasowa obsada, a także teleturniejów: "Koło fortuny", czy "Jaka to melodia?".
Pod znakiem zapytania stanęły także kolejne sezony popularnych telenoweli. Wielbiciele historycznej produkcji "Matylda" poczuli się mocno rozczarowani decyzją włodarzy TVP, którzy zadecydowali, że serial zakończy się już po pierwszym sezonie.
Wiele plotek pojawiło się także na temat rzekomego zakończenia zdjęć do kolejnych odcinków słynnej "Leśniczówki". Nic dziwnego, że wśród aktorów grających w serialu zapanowała nerwowa atmosfera.
"To dramatyczna sytuacja dla wielu aktorów, zwłaszcza że koszty życia wzrastają. Już są podwyżki cen żywności, a za chwilę poszybują ceny za prąd" - mówi w rozmowie ze Światem Gwiazd jedna z aktorek "Leśniczówki".
Przez długi czas nie było oficjalnej informacji ze strony produkcji, w związku z tym widzowie i artyści mieli nadzieję, że pogłoski okażą się jedynie plotkami.
Niestety - okazuje się, że na Woronicza zapadła już decyzja, a stacja niebawem wyemituje ostatni odcinek serialu, w którym od lat grali m.in. Arkadiusz Janiczek, Maria Pakulnis, Jolanta Fraszyńska czy Marek Bukowski.
"Przed nami ostatni w tym sezonie odcinek "Leśniczówki". Chcielibyśmy serdecznie podziękować za to, że tak tłumnie gromadziliście się państwo przed telewizorami i że mogliśmy gościć w państwa domach" - można przeczytać w mediach społecznościowych.
"Dziękujemy też za wasza aktywność na tym fanpage, za każde jedno serce pod naszymi zdjęciami i postami, za każdy kontakt i komentarz. Przed nami wakacje. Mamy nadzieję, że będzie to dla nas wszystkich czas wytchnienia, odpoczynku i spokoju. Wierzymy, że prędzej czy później spotkamy się znów w domu dobrych drzew" - podsumowali producenci na oficjalnym profilu "Leśniczówki".
Wygląda na to, że fani produkcji będą musieli zadowolić się oglądaniem powtórek ulubionej serii.
Zobacz też:
Michała Sobierajskiego, finalistę show TVP czekała kariera, ale wyszło fiasko. Przerwał milczenie
Anna Popek świętuje urodziny na antenie stacji telewizyjnej. Było na bogato
Ciąg dalszy afery w "Pytaniu na śniadanie". Katarzyna Dowbor zabiera głos