Reklama
Reklama

Od plotek aż huczy. Marta Manowska ogłosi to na antenie TVP?

O romansie Marty Manowskiej (36 l.) z dźwiękowcem Adamem mówi się od dawna. Teraz pojawiły się plotki o... ciąży.

Choć od emisji świątecznego odcinka "Rolnika" minęło już trochę czasu, nie milkną spekulacje wywołane tym, co mogliśmy oglądać na ekranie. Widzowie na oficjalnym profilu programu dyskutują nie tylko o uczestnikach show, ale także o prowadzącej. Mają nawet pewną teorię.

Luźniejsze ubrania, nieco zaokrąglona buzia i pełniejsza sylwetka - to właśnie te szczegóły, według części internautów, miałyby świadczyć o tym, że w życiu Marty Manowskiej dzieje się coś bardzo znaczącego.

Wnikliwi fani dopatrzyli się jeszcze czegoś, co ich zdaniem jednoznacznie wskazuje na to, że Manowska zostanie mamą - podczas części ujęć realizowanych w samochodzie Marta miała nie mieć zapiętych pasów. "Czyżby ciąża?" - zastanawiają się internauci.

Reklama

Czytaj dalej na następnej stronie...

Rzeczywiście, zgodnie z obowiązującym prawem kobiety w ciąży zwolnione są z obowiązku zapinania pasów podczas jazdy autem.

Prowadząca "Rolnika" nigdy też nie ukrywała, że rodzina i potomstwo są dla niej ważne.

"Chciałabym mieć dziecko i czuję, że to jest właściwy moment w życiu. Jestem na to gotowa i bardzo tego pragnę" - przyznała na łamach "Flesza" przeszło trzy lata temu.

Potwierdzała te słowa w rozmowie z tygodnikiem "Na Żywo", mówiąc, że bardzo chciałaby zaznać smaku macierzyństwa. "Tak naprawdę to myślę, że każda z nas pragnie dziecka, domu, poczucia bezpieczeństwa. Ja też czekam na ten moment" - wyjaśniała.

Mówi się, że Manowska od jakiegoś czasu jest w związku z Adamem, dźwiękowcem poznanym na planie "Sanatorium miłości". Ponoć para jest już po zaręczynach, które miały odbyć się ponad rok temu w Paryżu.

Sama Marta nigdy nie potwierdziła tych rewelacji. Natomiast w rozmowie z portalem Jastrzębskiej zwierzyła się, że faktycznie jest zakochana.

"Myślę, że to ten jedyny. Czy jest to osoba z branży... zostawię to dla siebie. (...) Ja mam takie poczucie, że jak miłość, to na całe życie. Jak miłość to przyjaźń. Jak miłość, to taka osoba, która żyje podobnym życiem i zrozumie to, że jesteśmy cały czas w trasie i bierzemy dzieciaki pod pachę i wsiadamy do kampera i jedziemy przed siebie. Ta miłość sama mnie znalazła" - mówiła.

Trzymamy kciuki!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy