Odeszła od gitarzysty Rolling Stones, bo jest alkoholikiem
Była kochanka członka zespołu The Rolling Stones, Ronniego Wooda, młodziutka Rosjanka Ekaterina Ivanova zdradziła, że przyczyną rozpadu ich związku było uzależnienie rockmana od alkoholu. Dodała też, że pod jego wpływem "zachowywał się jak dziecko".
Burzliwy związek 20-letniej dziewczyny i 62-letniego muzyka przechodził ostatnio poważny kryzys, który sięgnął zenitu, kiedy na początku grudnia przed restauracją w Surrey w Wielkiej Brytanii podczas kłótni pary doszło między nimi do rękoczynów. Wood próbował podobno wówczas udusić swoją kochankę.
Wskutek tego incydentu muzyk trafił do aresztu, z którego następnego dnia został zwolniony za kaucją. Ivanova nie wniosła przeciwko niemu oskarżenia, ale ich związek zakończył się niedługo później.
Była kelnerka jest przekonana, że przyczyną ich rozstania był nałóg alkoholowy jej byłego partnera.
"Kiedy pił, zachowywał się jak kapryśne dziecko, rzucał butelkami po pokoju i naśladował mój głos. To przypominało próbę uspokojenia dziecka. W pewnym momencie miałam tego dosyć" - powiedziała Ivanova w wywiadzie dla brytyjskiego magazynu "Hello".
"Wyrosłam z niego. Pomyślałam sobie: 'Jaki jest sens w byciu ze starszym mężczyzną, jeśli zachowuje się on jakby miał 12 lat?' On był naprawdę żałosny" - dodała.
Ivanova zdradziła także, że przez brak umiaru Wooda w spożywaniu alkoholu popsuł też jej ostatnie urodziny.
"Tego dnia obudził mnie z szampanem i kawiorem. Wypiłam kilka kieliszków, a Ronnie pił dalej. Poszliśmy potem do restauracji, gdzie on wcześniej zarezerwował stolik i wniesiono na nasz stół piękny tort. Wszyscy kelnerzy śpiewali mi 'Sto lat', a on był już bardzo pijany. To była niezręczna sytuacja" - wyjaśniła.
Wood - gitarzysta legendarnego zespołu The Rolling Stones - w ubiegłym roku porzucił swoją żonę, z którą był od 23 lat, oddając się romansowi z młodą Rosjanką. Rozwód muzyka został sfinalizowany w listopadzie.