Odeta Moro i Michał Figurski w końcu się rozliczyli!
Już nic nie stoi na przeszkodzie, by dziennikarka mogła planować przyszłość z nowym ukochanym. Trzy lata po rozwodzie wreszcie porozumiała się z byłym mężem w kwestii podziału wspólnego majątku.
Rozwód Odety Moro (39 l.) i dziennikarza Michała Figurskiego (45 l.) był szybki, bo rozstali się w zgodzie (chociaż mówiono, że ją zdradził).
Problemy pojawiły się, gdy jej były mąż doznał udaru i nie mógł pracować. Zaczęła dwoić się i troić, by utrzymać nastoletnią córkę, dom, mieszkanie i spłacać raty kredytów zaciągniętych w dobrych czasach ich małżeństwa.
Oprócz tego czuła się zobowiązana wspierać Michała Figurskiego, bo ówczesna partnerka zostawiła go z dnia na dzień.
Później, gdy były mąż stanął na nogi i zaczął zarabiać, wydawało się, że nadszedł czas na finalne rozliczenie. Ale tak się nie stało.
Dopiero niedawno, gdy Michał Figurski oświadczył się nowej ukochanej, uregulował sprawy majątkowe z byłą żoną.
Jak dowiedziało się "Twoje Imperium", obyło się to bez ciągania się po sądach i awantur. - Między nami wszystko załatwione - potwierdziła tygodnikowi Odeta Moro.
Dziennikarz wyprowadził się więc z jej mieszkania w kamienicy w centrum Warszawy i mieszka z Magdaleną, którą zamierza niebawem poślubić.
A Odeta Moro wypieściła wspólne gniazdko z nowym ukochanym.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: