Odeta Moro w końcu zabrała głos! "Cała sytuacja jest dla nas wyjątkowa"
Michał Figurski (42 l.) od niespełna dwóch tygodni przebywa w szpitalu, gdzie dochodzi do siebie po ciężkiej operacji. Teraz na temat stanu jego zdrowia wypowiedziała się była żona dziennikarza, Odeta Moro (37 l.). Przyznała, że bardzo przejęła się jego losem.
Gdy Michał Figurski trafił do szpitala, jego była żona Odeta bardzo to przeżyła.
Okazało się, że w jego głowie pękło naczynko krwionośne i dziennikarz szybko trafił na stół operacyjny.
Odzyskał przytomność, ale teraz musi się zmierzyć z powikłaniami.
Lekceważenie cukrzycy, na którą choruje, doprowadziło do kłopotów z nerkami.
Michała prawdopodobnie czeka przeszczep.
Kiedy Moro dowiedziała się, że prezenter leży w klinice, natychmiast tam się zjawiła i szczegółowo wypytywała lekarzy o jego stan zdrowia.
Równie mocno problemami zdrowotnymi mężczyzny przejęła się dwunastoletnia córka Sonia.
Teraz ona i była żona Figurskiego czekają w napięciu na to, co wydarzy się w kolejnych dniach.
"Cała sytuacja jest dla nas wszystkich wyjątkowa i bardzo ciężko mi o tym mówić. Nawet lekarze nie chcą się wypowiadać o przyszłości Michała" - zdradziła "Na żywo" Odeta.
Oby dziennikarz jak najprędzej wrócił do pełni sił!