Ogłosili rozstanie Józefowicza i Urbańskiej, a teraz takie wieści. Podzieliła się radością ze światem
Natasza Urbańska w ostatni czas spędzała głównie na odkręcaniu plotek, które wywołał jej mąż Janusz Józefowicz, informując opinię publiczną o ich rzekomym rozstaniu. Ostatecznie stanęło na tym, że był to jedynie żart reżysera i ich małżeństwo nadal ma się dobrze. Celebrytka w końcu jednak mogła odetchnąć po tym całym zamieszaniu. Opuściła dom i udała się na wyjątkowe wydarzenie. Przy okazji podzieliła się swoja radością...
Związek Nataszy Urbańskiej i Janusza Józefowicz od samego początku budził ogromne emocje. Choć para doczekała się córki, razem współpracuje i spędza ze sobą większość czasu, plotki o ich rzekomym rozstaniu krążą od lat.
"Nie jesteśmy już razem od kilku tygodni" - miał powiedzieć z pełną powagą na jednym ze spotkań z publicznością Teatru Buffo.
Potem okazało się, że był to z jego strony żart który jakoś dziwnie zbiegł się z premierą nowej piosenki Nataszy.
"To była zabawa z publicznością i reakcja na to była oczekiwana" - wyjaśniła Józefowicz.
Głos zabrała też Urbańska, która w "Dzień Dobry TVN" przyznała, że między nią a mężem wszystko w porządku, a słowa Janusza zostały źle zrozumiane.
Piosenkarka po tygodniach odkręcania plotek i promowania przy okazji nowej piosenki, postanowiła nieco ochłonąć. Uznała, że pomoże jej w tym zmiana otoczenia. Przy okazji ogłosiła też coś w sprawie swojego dziecka.
Uradowana pochwaliła się bowiem fanom, że wraz z córką poleciały na koncert Adele do Monachium. 15-letnia Kalina jest również wielką fanką muzyki, swych sił już próbuje w teatrze ojca.
"Kochani przyjechałam wczoraj do Monachium na koncert Adele! Tak się cieszę ! Chcecie relację?" - ogłosiła Natasza.
"To będą piękne wspomnienia" - napisała Urbańska pod kolejny zdjęciem, na którym zapozowała z Kaliną na tle telebimu z twarzą Adele.
Przeczytajcie również:
Józefowicz ogłosił rozstanie z Urbańską. Teraz prawda wyszła na jaw
Wyszła na jaw prawda ws. jedynego syna Janusza Józefowicza. Niewielu wiedziało