Ogromna kwota za statuetkę Eurowizji! Dochód zostanie przekazany na armię ukraińską
Ukraiński zespół Kalush Orchestra przekazała na licytację statuetkę za wygraną w tegorocznym Konkursie Piosenki Eurowizji. Cena osiągnęła zawrotną kwotę 900 tys. dolarów, czyli ok. 3,8 mln zł! Teraz dochód zostanie przekazany na wsparcie ukraińskiej armii.
Zespół Kalush Orchestra był zdecydowanie faworytem w 66. Konkursie Piosenki Eurowizji. Ich utwór "Stefania" poruszył serca widzów i jury. Pokonali swoich rywali zaskakującą liczbą punktów. Teraz pozostaje pytanie, czy Ukrainie uda się zorganizować za rok eliminacje i finał. Gotowość do pomocy, zgłosiła już Telewizja Polska.
Dzisiaj zakończyła się licytacja statuetki, którą Kalush Orchestra otrzymał za zwycięstwo. Z informacji na Facebooku wynika, że największą kwotę zadeklarowała ukraińska giełda kryptowalut WhiteBIT. Suma, jaką ostatecznie osiągnęła nagroda, jest szokująca!
900 tys. dolarów, czyli 3,8 mln zł - tyle pieniędzy zostanie przekazane na zakup trzech dronów dla Ukraińskich Sił Zbrojnych. Ta ogromna kwota bardzo ucieszyła zespół: "Przyjaciele, jesteście niesamowici! Jesteśmy wdzięczni każdemu z Was, który wpłacił pieniądze na tę aukcję, a szczególnie firmie WhiteBIT, która kupiła puchar za 900 tys. dolarów i od tego czasu stała się właścicielami naszego pucharu".
Przypomnijmy, Polskę na 66. Konkursie Piosenki Eurowizji reprezentował Krystian Ohman z piosenką "River". Niestety nasz wykonawca nie załapał się nawet na podium, zajął 12. miejsce i otrzymał zaledwie 151 punktów.
***
Zobacz także:
Ewa Kasprzyk podjęła ważną decyzję: ślubu nie będzie
Marta Kaczyńska: Ważą się losy jej córki. "Ojciec namawia ją na studia w Londynie"
Chajzer wydał oświadczenie w sprawie związku. Chodzi o matkę jego dziecka