Ojciec Agnieszki Radwańskiej o jej decyzji: Cóż poradzić. Siła wyższa
Agnieszka Radwańska (29 l.) ogłosiła zakończenie kariery sportowej. Jak zareagował na to jej ojciec, który wprowadził ją w świat wielkiego sportu?
"Po 13 latach zawodowego grania kończę swoją przygodę z zawodowym tenisem. Nie jest mi z tym łatwo" - napisała tenisistka w mediach społecznościowych, tłumacząc, że "organizm coraz częściej odmawia jej posłuszeństwa".
"W trosce o swoje zdrowie, z pełną świadomością obciążenia, jakie niesie rywalizacja na tak wysokim poziomie, nie jestem już w stanie zmobilizować swojego organizmu do jeszcze większej eksploatacji" - wyjaśniła.
Osoby z otoczenia Radwańskiej trzymają za nią kciuki, życząc jej sukcesów w życiu osobistym. Nie jest bowiem tajemnicą, że Agnieszka chciałaby w końcu zostać matką.
Jak decyzję o zakończeniu kariery przyjął jej ojciec Robert Radwański? Trener w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" podkreślił, że przez kilka dni nie mógł się pozbierać.
"Czułem się podobnie pięć lat temu, gdy umarł mój ojciec. Nawet po kilku dniach nie mogłem się otrząsnąć" - mówi.
"Myślałem, że dociągnie chociaż do wieku chrystusowego. Nie udało się, ale cóż poradzić. Siła wyższa - jeżeli ciało odmawia posłuszeństwa, a jest to połączone niestety z głową. (...) Jest mi smutno z powodu decyzji córki, ale to nie znaczy, że jej nie rozumiem. Doskonale rozumiem" - dodaje, mówiąc, że "nie po to tyle lat pracowało się na nazwisko, żeby teraz rozmieniać się na drobne".
Obecnie Robert Radwański liczy, że córka w niedalekiej przyszłości uczyni go dziadkiem.
***
Zobacz więcej materiałów: