Olaf Lubaszenko opowiedział o relacjach z córką. Jednego w życiu żałuje…
Olaf Lubaszenko (54 l.) udzielił ostatnio szczerego wywiadu, w którym ujawnił także, jak układają się jego relacje z dorosłą córką. Przyznał, że gdyby mógł cofnąć czas, podjąłby inne decyzje.
Olaf Lubaszenko 30 lat temu został ojcem. Mamą jego córki jest aktorka Katarzyna Groniec. Poznali się podczas prób do musicalu „Metro” w warszawskim Teatrze Buffo.
W 1992 roku wzięli ślub, a rok później powitali na świecie Mariannę. Miłość Lubaszenki i Groniec, niestety, wypaliła się, jednak aktor był bardzo zmotywowany, by brać aktywny udział w wychowaniu córki. Wyszło tak sobie…
Kiedy Marianna była dzieckiem, kariera Olafa Lubaszenki przeżywała rozkwit. Jak przyznał aktor w wywiadzie dla „Twojego Stylu”, z perspektywy czasu rozumie, że powinien był lepiej godzić życie zawodowe z wychowaniem córki:
"Na pewno czas, kiedy rodziła się moja córka i kiedy miała kilka lat. Postarałbym się być bardziej obecny w jej życiu i pewnie nawet to "podwójnie" by nie wystarczyło".
Pod koniec lat 90. Lubaszenko wziął się za reżyserię. Przez kolejne kilka lat nakręcił filmy, do tej pory uważane za kultowe: „Sztos”, „Chłopaki nie płaczą”, „Poranek kojota” i „E=mc2”.
Jednocześnie kontynuował karierę aktorską, a był to czas, gdy jego nazwisko zapełniało kina. Inna sprawa, że Lubaszenko i Groniec zostali rodzicami w bardzo młodym wieku. Lubaszenko miał niecałe 25 lat, a Groniec 21.
Aktor zbudował dobrą relację z córką, ale i tak uważa, że mógłby zbudować lepszą.
Marianna Linde, a Linde jest prawdziwym nazwiskiem Olafa Lubaszenki, po dziadku, Niemcu szwedzkiego pochodzenia, zajmuje się aktorstwem i wokalistyką.
Ponieważ niewiele osób wie, że nazwisko, którego używa jej ojciec, Lubaszenko jest rodzajem pseudonimu, po radzieckim oficerze, który uratował życie babci Olafa, Marianna w mniejszym stopniu odczuwa ciężar popularności rodziców niż jej rówieśnicy, próbujący przebić się w branży ze znanymi nazwiskami. Lubaszenko nie ukrywa dumy z córki:
"Najbardziej imponują mi w niej niezależność myślenia, samodzielność i świadomość tego, dokąd chce iść. Odkryła to znacznie wcześniej niż ja i w tej drodze nie ma miejsca na to, by jakiekolwiek jej wybory były kojarzone z ojcem ani, nie daj Boże, z jego pomocą w sprawach zawodowych. Mania dba o to, żeby swoje osiągnięcia zawdzięczać wyłącznie sobie. To mnie zachwyca. Rozmawiamy długo i dużo, ale kiedy wchodzimy w sferę jej decyzji, czuję, że nie mam tam wstępu. Bardzo to szanuję".
Zobacz też:
Olaf Lubaszenko pokazał zdjęcie sprzed ćwierć wieku. Teraz jest gwiazdą serialu Polsatu
Olaf Lubaszenko pokazał się z córką!
Olaf Lubaszenko: Powrót do aktorskich korzeni