Olejnik utrzymuje żonatego syna
Jerzy Wasowski, syn Moniki Olejni (57 l.), choć już żonaty, ze znaną mamą nadal połączony jest pępowiną.
Słoneczne popołudnie w centrum Warszawy. W jednej z modnych knajpek Monika Olejnik rozmawia z młodym mężczyzną. Po lunchu sama reguluje rachunek, a na odchodne wręcza przystojniakowi 50 zł.
Kim jest ów mężczyzna? Okazuje się, że to Jurek, 28-letni syn dziennikarki i Grzegorza Wasowskiego, popularnego satyryka związanego z radiem i telewizją. Po rozwodzie rodziców Jurek zamieszkał z mamą na warszawskim Gocławiu i do dziś jest jej oczkiem w głowie.
"To jedyny mężczyzna w moim życiu" - stwierdza Monika w wywiadach. W końcu ułożyła sobie życie, jej partnerem jest dziennikarz Tomasz Ziółkowski, ale za Jurka wciąż czuje się odpowiedzialna.
Kilka lat temu - jak podaje magazyn "Na Żywo" - pomogła synowi dostać posadę recenzenta w magazynie filmowym. Niestety, skromne zarobki szybko topniały, a o oszczędnościach w ogóle nie mogło być mowy.
Dlatego gdy Jurek spotkał na swojej drodze śliczną, długowłosą dziewczynę o imieniu Justyna i postanowił się z nią ożenić, pierwsze kroki w sprawie finansowej pomocy skierował do mamy. Dziś Monika Olejnik podobno cały czas wspiera go finansowo.
"Monika powiedziała synowi, żeby nie martwił się o pieniądze i od razu zaproponowała, że pokryje koszty ślubu i wesela" - zdradza "Na Żywo" znajomy dziennikarki.
"Monika niczego Jurkowi nie odmówi. Cały czas wspiera jedynaka i jego żonę, twierdząc, że młodzi nie stanęli jeszcze na nogi".
To nie koniec! W maju Monika za 100 tys. zł wyprawiła młodym przyjęcie weselne w jednej z modnych warszawskich restauracji. Taka mama to skarb?