Olek Sikora już tego nie ukrywa. "Jestem arcyszczęśliwy"
Dla Aleksandra Sikora rok 2024 zaczął się nieciekawie. Prezenter stracił pracę w TVP. Nie może jednak narzekać, bo koniec tego roku może zaliczyć do wyjątkowo udanych. "Jestem arcyszczęśliwy" - ujawnia lubiany prezenter.
Aleksander Sikora stał się rozpoznawalny dzięki temu, że przez wiele lat był gospodarzem śniadaniowego programu TVP "Pytanie na śniadanie". Jego ekranową partnerką był przez długi czas Małgorzata Tomaszewska. Mimo że oboje stracili pracę w TVP na początku tego roku, to nadal utrzymują bliski kontakt.
Dla Aleksandra Sikory mijający rok upłynął pod znakiem zmian. Po utracie pracy prezenter postanowił się wyciszyć i zrobić sobie długie wakacje.
"Postawiłem na chwilowe zwolnienie dotychczasowego tempa życia i zrobienie wszystkiego, na co brakowało mi wcześniej czasu. Dłuższe wakacje, pielęgnowanie nieco zaniedbanych relacji z bliskimi i nadrobienie zaległości w filmach, serialach i książkach odkładanych wcześniej na bok" - mówił dla tygodnika "Na żywo".
Jesienią popularny prezenter zaczął współpracę z "halo tu polsat". Wystąpił też w show, cieszącym się ogromną sympatią widzów - "Twoja twarz brzmi znajomo". Na tym nie koniec dobrych rzeczy, które zadziały się w życiu Sikory.
Aleksander Sikora lada dzień stanie przed ogromnym wyzwaniem. Poprowadzi Sylwestrową Moc Przebojów, jaką stacja Polsat organizuje w Toruniu. Prezenter będzie towarzyszył na scenie Paulinie Sykut-Jeżynie. Zastąpi właściwie Krzysztofa Ibisza, który w tym roku z okazji narodzin córki postanowił zostać w domu z rodziną.
Dla Olka Sikory to bardzo odpowiedzialne zadanie, które jednocześnie jest spełnieniem jego największego marzenia.
"Pamiętam, że będąc dzieckiem, a potem nastolatkiem, śledziłem telewizyjne koncerty sylwestrowe. Marzyłem znaleźć się w szeregach takiego wydarzenia, o takiej skali i takiej wielkogabarytowej scenie w roli prowadzącego. To marzenie kilkukrotnie spełniłem, ale jakby ktoś mi powiedział jeszcze kilka miesięcy temu, że rok 2025 przywitam z widzami Polsatu pod szyldem słonecznej stacji, to nigdy bym w to nie uwierzył. Jestem arcyszczęśliwy!" - mówi prezenter w wywiadzie dla Polsatu.
Sylwestrowa Moc Przebojów rusza we wtorek 31 grudnia o godz. 20.00. Tego wieczoru w Polsacie wystąpią takie gwiazdy, jak m.in. Maryla Rodowicz, Ania Wyszkoni, Doda, Kayah czy zespołów Golec uOrkiestra, Enej, Dawid Kwiatkowski, Zenon Martyniuk, Skolim Lady Pank. O północy zaśpiewa Sławek Uniatowski, który pochodzi z Torunia. W tym wyjątkowym momencie wykona po polsku utwór "Can you feel the love tonight" z repertuaru Eltona Johna.Koncert prosto z Rynku Staromiejskiego w Toruniu będzie transmitowany przez Telewizję Polsat, a także będzie go można zobaczyć także na stronie głównej Interii.
Zobacz też:
Jak dobrze znasz gwiazdy Sylwestrowej Mocy Przebojów 2024? Wyzwanie dla prawdziwych fanów [QUIZ]
Sylwestrowa Moc Przebojów 2024 już za chwilę. Zapowiada się zabawa do białego rana
Bracia Golec zdradzili tajemnicę swojego wielkiego hitu. To koniec plotek