Olga Bołądź wygryzła Małgorzatę Kożuchowską!
Olga Bołądź (33 l.) ostatnio przeżywa swoje 5 minut na filmowym rynku i wykorzystuje je skrupulatnie. Niestety, psuje tym plany zawodowe Małgosi Kożuchowskiej (46 l.).
Aktorka prawie od początku swojej kariery dostawała rolę w poważanych filmach. Widzowie mogli oglądać ją w "Korowodzie", "Dzieciach Ireny Sendlerowej", "Nad życie", czy w "Służbach specjalnych".
Sympatię telewidzów zdobyła rolą Celiny Dłużewskiej w serialu "Czas honoru", ale teraz to, co dzieje się z jej karierą, oszałamia. Gwiazda zgarnia wszystkie najlepsze posady w nowych produkcjach i jest najbardziej rozchwytywaną przez media celebrytką.
Jak donosi tabloid "Super Express", tylko w tym roku zarobi 2 miliony złotych na samych filmach. Zaskakujące jest to, że we wszystkich nowych hitach zobaczymy właśnie Olgę, której będą towarzyszyć jej koleżanki: Kasia Warnke (40 l.) Agnieszka Dygant (44 l.), czy Maja Ostaszewska (44 l.), ale nigdzie w produkcjach nie widać Małgosi Kożuchowskiej, a przecież to ona do niedawna wiodła prym wśród aktorek.
"Byłoby wspaniale pracować z takim reżyserem jak Patryk Vega. Ma talent i odwagę odkrywania aktorów na nowo. Wyciąga z nich umiejętności, o które sami się nie podejrzewali. Byłabym zachwycona, mogąc zagrać w jego filmie tak wyraziste, intrygujące role jak te, które miały Maja Ostaszewska i Agnieszka Dygant w filmie "Pitbull. Nowe porządki". Mam nadzieję, że kiedyś i ja dostanę taki ciekawy scenariusz" - mówiła jeszcze rok temu Kożuchowska.
Niestety, jej marzenia się nie ziściły i pracę sprzed nosa sprzątnęły jej właśnie m.in. wymienione przez nią koleżanki z branży. Czyżby nadszedł kres kariery aktorki znanej z serialu "Rodzinka.pl"?
Nie zapowiada się także poprawa sytuacji zawodowej Gosi, której tak naprawdę zostały tylko serialowe role.