Olga Bołądź założyła własną fundację. Zaskakujące, komu pomaga!
Olga Bołądź (37 l.) bez kłopotów łączy zajmujące życie zawodowe z opieką nad synem. Chociaż rzadko ma czas wolny, chętnie wykorzystuje go na działanie – opiekuje się założoną przez siebie Fundacją „Gerlsy”. Kto może skorzystać z pomocy gwiazdy?
Olga Bołądź nie ma czasu na siedzenie w miejscu. Chociaż obowiązków ma w brud, wolne chwile woli przeznaczać na niesienie pomocy innym. Wygospodarowane przez nią momenty pomagają ludziom z show-biznesu. Kto dokładnie może liczyć na jej wsparcie?
Aktorka ceni sobie aktywność w każdym zakresie. W rozmowie z magazynem "Na żywo" zdradziła, w jaki sposób się relaksuje. Wielu może zadziwić jej odpowiedź!
Jako założycielka Fundacji "Gerly" Bołądź jest więc bardzo zajętą kobietą. W związku z tym pojawiały się wątpliwości o to, jak kobieta radzi sobie z obowiązkami domowymi. Okazuje się, że nie są dla niej żadnym problemem, a aktorka nieustannie dba o swój dom i ukochanego synka.
Aktorka przyznała, że posiadanie u swego boku kochającej, wspierającej osoby to prawdziwy skarb, który daje szczęście. Jak zaznaczyła, bycie samą, jej zdaniem, nie jest najlepszym wyjściem, na które można się zdecydować. Mimo to nie chciała jednak zdradzić, czy obecny związek ją spełnia. Powodem miał być strach przed zapeszeniem powodzenia relacji.
Bołądź oceniła również, czy współczesna kobieta po przejściach ma szansę na szczęście w związku.
Zgadzacie się z jej zdaniem?
Zobacz też:
Kudej-Szatan nazwana "tępą dzidą" przez znanego rapera. "Kompletnie mnie to nie rusza"
Oburzony Jakimowicz słono zapłacił! Pokazał paragon ze szpitala!
Doda w programie "Hejt Park": "Od dziecka czułam się inteligentniejsza od innych"
Lotnisko w Brześciu. Rosja organizuje naloty 20 km od polskiej granicy