Olga Frycz zostawiła dziecko w aucie i poszła do sklepu!
Paparazzi zrobili zdjęcia Oldze Frycz (34 l.), gdy ta postanowiła zrobić szybkie zakupy, zostawiając w samochodzie swoją córkę.
Aktorka, którą mogliśmy oglądać m.in. w serialu "M jak miłość" została mamą we wrześniu 2018 roku.
Gwiazda doczekała się córki, którą wraz tatą dziewczynki zdecydowali się nazwać Helenka.
Choć nie są już parą, to przyjaźnią się, jeżdżą nawet wspólnie na wakacje i przede wszystkim razem wychowują córeczkę.
Olga Frycz po urodzeniu Helenki założyła osobny profil na Instagramie, na którym porusza tematy stricte parentingowe.
Ostatnio jednak zrobiła coś, co zupełnie przeczy poprawnemu zachowaniu wobec dziecka.
Jak donosi "Super Express", aktorka pozostawiła swoją córkę w aucie na czas zakupów w drogerii.
"Centrum stolicy, modna ul. Mokotowska, którą gwiazdy wręcz kochają. Przy chodniku swoje auto parkuje aktorka Olga Frycz. Wysiada i idzie do sklepu drogeryjnego po drugiej stronie ulicy. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie okazało się, że na tylnym siedzeniu auta zostawia swoją dopiero 2,5-letnią córeczkę. Mała Helenka nie śpi i wygląda przez okno auta. Szyba przednich drzwi samochodu była uchylona" - czytamy na se.pl.
Choć zapewne nie było jej tylko chwilę, specjaliści od lat biją na alarm, by nie zostawiać dzieci w aucie nawet na krótki czas, i to nie tylko latem, kiedy samochód jest nagrzany.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: