Oliwia Bieniuk nie umie zachować się w pociągu? Awantura w przedziale: "Nagle słyszę wrzaski z tyłu..."
Oliwia Bieniuk (20 l.) to celebrytka, która nieustannie kursuje między Gdynią a Warszawą. Nic więc dziwnego, że jest częstą pasażerką komunikacji zbiorowej. Mogłoby się wydawać, że córka Ani Przybylskiej wie, jak zachować się w pociągu, jednak tym razem, musiała wysłuchać reprymendy od współpasażera. Słusznie?
Oliwia Bieniuk, od kiedy wystąpiła w programie "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" dzieli swoje życie między rodzinną Gdynią a, pełną wyzwań zawodowych, Warszawą. Ponieważ córka Ani Przybylskiej dzieli się niemal każdym szczegółem ze swojego życia w sieci i tym razem postanowiła uwiecznić kolejną podróż pociągiem. Celebrytka opowiedziała też o nieprzyjemnej sytuacji, która przydarzyła jej się w trasie.
Niczego nieświadoma Oliwia jechała pociągiem, gdy nagle została skrzyczana przez jednego z pasażerów, który miał jej za złe, że rozmawia w przedziale przez telefon. Oburzona celebrytka pożaliła się na Instagramie i opisała całe zajście. Okazuje się, że Oliwia Bieniuk nie wiedziała, że podróżuje w wagonie, w którym obowiązuje "strefa ciszy".
Przypomnijmy, że "strefa ciszy" to specjalne wagony w pociągach, które znajdują się na początku lub na końcu składu pojazdu. W tych wagonach obowiązuje całkowity zakaz rozmów przez telefon, słuchania muzyki, a telefony powinny być wyciszone. Te przedziały są również specjalne oznakowane tak, by żaden z pasażerów nie miał wątpliwości, gdzie się znajduje.
Też uważacie, że współpasażer niepotrzebnie czepiał się Oliwii?
Zobacz też: