Oliwia Bieniuk o maturze. To był koszmar! "Tata się bardziej stresował"
Oliwia Bieniuk (18 l.) w tym roku zdawała maturę. Jak jej poszło? Opowiedziała o tym w najnowszym wywiadzie.
Córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka egzamin dojrzałości ma już za sobą. Nie ukrywa, że nauka w czasie pandemii nie była łatwa. Najwięcej problemów miała z matematyką, za którą nie przepada.
Jest typem humanistki, więc to właśnie przedmioty ścisłe sprawiały jej trudność. Samą maturą była wręcz przerażona, bo do wszystkiego tak naprawdę musiała przygotować się sama. Był stres i ogromna niepewność.
Przerażenie było również przed egzaminem z języka polskiego. Na szczęście trafiła na "Lalkę", z czego jest bardzo zadowolona.
W tym trudnym czasie mogła liczyć na babcię i tatę, który - podobnie jak ona - bardzo to przeżywał, "a nawet bardziej". Codziennie robił jej kawę, zawoził do szkoły i trzymał za nią kciuki.
Co planuje robić po maturze? Jakiś czas temu wyznała, że myśli o studiach aktorskich. Swoich sił próbuje również jako modelka.
Nauka w szkole filmowej w Łodzi byłaby spełnieniem marzeń, Oliwia obawia się jednak, że studia artystyczne mogą ją przerosnąć.
Przed nią jeszcze jeden egzamin: na prawo jazdy.