Omenaa Mensah krytykuje polskie szkolnictwo i lekcje religii! "Jedno wielkie nieporozumienie!"
Omenaa Mensah zabrała głos w sprawie polskiego systemu edukacji. Bizneswoman nie podoba się także to, że dzieci w szkole uczą się religii. Zamiast tego, chciałaby inne zajęcia.
Omenaa Mensah w Polsce była jedną z najpopularniejszych pogodynek. Jednak celebrytka od zawsze miała o wiele większe ambicje i szybko stała się prawdziwą bizneswoman. Jest prezenterką programu "Wyjątkowe domy", gdzie pokazuje najbardziej interesujące projekty architektoniczne, poza tym prowadzi firmę produkującą ekskluzywne meble na zamówienie.
Bizneswoman jest również mocno zaangażowana w działalność charytatywną. Powołała fundację Omenaa Foundation, przez którą poznała swojego męża, Rafała Brzoskę, polskiego milionera, prezesa InPostu. Celebrytka udzieliła ostatnio wywiadu dla "Wysokich Obcasów". Wyznała w nim, że chociaż kocha Polskę, to wciąż boli ją polski rasizm.
Bizneswoman poruszyła również kwestię edukacji w Polsce. Sama ma na koncie osiągnięcia w tej dziedzinie - razem ze swoją fundacją wybudowała szkołę w Ghanie. Omenaa Mensah przyznała, że ma wrażenie, że tak wielki poziom nietolerancji w Polsce bierze się z braków w edukacji.
Celebrytka nawiązała również do lekcji religii w polskich szkołach. Martwi ją to, że ogromny wpływ na edukację polskich dzieci ma Kościół katolicki.
Omenaa Mensah uważa, że dzieci powinny uczyć się o wszystkich religiach i być tolerancyjne w stosunku do osób, które wyznają inną wiarę. Zaznaczyła zarazem, że ten "cały Kościół nie jest zły".
Zobaczcie również:
Janet Jackson wraca do afery "sutkowej"! Co wyjawiła?
Spór o ustawę covidową. "Antyludzka", "bubel prawny", "donosik plus"
Jak sprawdzić, czy się przeszło infekcję SARS-CoV-2? "Prosty test"