Omenaa Mensah wie, który "znany dziennikarz" molestuje pracownice!
Omenaa Mensah (34 l.) odniosła się do głośnej publikacji tygodnika "Wprost"!
Przypomnijmy, że na początku lutego "Wprost" opublikował sensacyjną rozmowę z pewną znaną dziennikarką, która wyjawiła, że była molestowana w jednej ze stacji telewizyjnych przez swojego szefa!
"Mój oprawca robi karierę. Przeprowadza wywiady z najważniejszymi osobami w Polsce, ciągle kieruje dużym zespołem telewizyjnym.
Ja odeszłam ze stacji. Chcę zapomnieć o sprawie" - zdradziła kobieta.
Dziennikarka opisała też szczegółowo, jak wygląda praca w redakcji pod jego rządami!
"Moje kłopoty z nim zaczęły się od tego, jak powiedziałam mu 'nie'.
Któregoś dnia podszedł do mnie z tekstem: 'Widzę, że nie masz majtek pod dżinsami. Jedziemy do mnie?'.
Rzucił też, niby w żartach: 'Oprzesz się, suko, o ścianę, a ja wejdę od tyłu'.
Byłam tak zawstydzona, że mnie sparaliżowało" - wspominała.
W mediach panuje jednak zmowa milczenia, choć w środowisku telewizyjnym wszyscy ponoć doskonale wiedzą o kogo chodzi.
Taką wiedzę posiada też pogodynka TVN, Omenaa Mensah!
Co ciekawe, celebrytka trzyma bardziej stronę molestującego dziennikarza, niż jego ofiary!
"Trzeba dać do zrozumienia, że jest się w danym miejscu po to, żeby wykonać jakieś zadanie, pracować, a nie po to, żeby romansować.
Bo jeśli ktoś chce w życiu coś osiągnąć, to musi liczyć na siebie, a nie na to, że ktoś mu coś załatwi.
Jeśli kobieta nie potrafi postawić wyraźnej granicy, to mężczyzna potrafi wyczuć coś takiego. (...)
Jak większość osób wiem o kogo chodzi. Mam nadzieję, że to była sytuacja jakaś jednorazowa, która się więcej nie powtórzy.
Mam też nadzieję, że ta dziennikarka poradziła sobie z tym i że wykonuje swój zawód dalej.
Jakiejś strasznej traumy z tego powodu nie ma" - bagatelizuje sprawę w rozmowie z Newseria Lifestyle pogodynka TVN.
Domyślacie się, o kogo może chodzić?