Opalona Lewandowska wyleguje się w obcisłym bikini. Fani nie kryją zachwytu, a Krupińska ujawnia zaskakujące fakty!
Anna Lewandowska (34 l.) zaraz po Mundialu zabrała męża na Malediwy. Para korzysta z pięknej pogody i chwili wytchnienia od obowiązków zawodowych. Teraz ukochana polskiego piłkarza wrzuciła do sieci odważne zdjęcie. Pokazała niemalże wszystko?
Po historycznym dla polskiej reprezentacji mundialu w Katarze, Anna i Robert Lewandowscy postanowili udać się na odpoczynek. Para zabrała więc ukochane córeczki i poleciała na wakacje. Za kierunek swojej podróży obrali Malediwy. Piłkarz rozpoczął tym samym upragniony trzytygodniowy urlop.
"Dziękujemy za wiele emocji, historyczny awans i wsparcie wspaniałych polskich kibiców, którzy podążają za reprezentacją po całym świecie. Teraz nadszedł czas na zasłużony odpoczynek. Będziemy dalej śledzić kolejne mecze aż do finału, ale najważniejsze, że spędzimy najbliższe dni razem, w rodzinnym gronie. Długo na to czekaliśmy" - pisała niedawno w social mediach Anna Lewandowska.
Odpoczynek z rodziną wyraźnie służy nie tylko kapitanowi polskiej reprezentacji, ale również jego żonie, która odpoczywa na plaży od wszelkich trosk. Znana trenerka udostępniła zdjęcie, na którym możemy zobaczyć, jak wyleguje się na plaży w skąpym bikini. Opalona skóra świadczy o tym, że zdążyła już skorzystać z pięknej pogody na Malediwach.
Fani nie mogą jednak nadziwić się, jak piękną figurę ma 34-letnia mama. "Ale ciało", "Cudna", "Figurka marzenie" - zachwalają internauci, doceniając płaski brzuch żony Roberta Lewandowskiego.
Zaskakujące zdjęcie Lewej skomentowała także Paulina Krupińska znana z "Dzień Dobry TVN". Prezenterka przyznała się przed szczupłą Anią, że sama praktykuje niezdrowe nawyki żywieniowe.
Wygląda na to, że pozazdrościła koleżance zgrabnej sylwetki. Może nawet od teraz zrezygnuje z majonezu...
Anna Stachurska poznała Roberta Lewandowskiego podczas sportowego obozu integracyjnego w 2007 roku. Wówczas piłkarz grał w Zniczu Pruszków. Kilka miesięcy później tych dwoje zostało parą. Nad ich związkiem zgromadziły się czarne chmury, gdy po roku zażyłej relacji spotkała ich pierwsza poważna rozłąka. Lewandowski musiał przeprowadzić się do Poznania z powodu zmiany klubu, a Stachurska nie mogła pozwolić sobie na zamieszkanie z ukochanym. Dopiero w 2010 roku Ania i Robert zamieszkali razem w Dortmundzie.
W czerwcu 2011 roku zaręczyli się podczas wakacji na Malediwach. Huczny ślub pary odbył się dwa lata później w podwarszawskim Serocku. Para doczekała się dwóch córek Klary i Laury.
Zobacz też:
Anna Lewandowska bawi się wśród zagranicznych przyjaciółek. Już nie pilnuje diety
Anna Lewandowska rozprawia, o tym jak radzi sobie z życiem. "Odklejka na poziomie"