Ostałowska żegna się z "M jak miłość". Oto co wprost usłyszała od serialowego syna
Dominika Ostałowska od pewnego czasu nie czuła się dobrze na planie "M jak miłość" i postanowiła pożegnać się z serialem po 25 latach. Aktor, który kilka lat temu grał jej syna Łukasza, tak skomentował odejście Ostałowskiej.
Dominika Ostałowska przez 25 lat grała Martę Mostowiak w "M jak miłość". Była jednym czworga dzieci Barbary i Lucjana Mostowiaków. Przez te ćwierć wieku jej bohaterka doczekała się już wnuków, a ostatnio ponownie wyszła za mąż. Aktorka uznała jednak, że czas na nowe wyzwania i ogłosiła rozstanie z telenowelą.
"To były piękne chwile, było wiele radości i satysfakcji, ale bywało też czasem bardzo ciężko, i za te momenty wspólnego wspierania się i wzajemnego darowania sobie dystansu i poczucia humoru jestem wdzięczna najbardziej. Ściskam Was mocno i życzę, aby nigdy nie opuszczała Was radość i dobra energia. Będę za Wami tęsknić, bo tylu wspólnych lat nie da się zapomnieć " - napisała.
Decyzja Ostałowskiej nie została podjęta przez aktorkę pochopnie. Jak donosi Pudelek, serialowa Marta od dłuższego czasu czułą się niedoceniana i marginalizowana. Wreszcie powiedziała dość.
"(...) nie pojawiła się nawet w nowej wersji czołówki, co tylko jej jasno i oficjalnie pokazało, gdzie jej miejsce w szeregu. Krótko mówiąc, czuła się gdzieś na marginesie" - przekazał informator portalu.
Serialowy syn Dominiki Ostałowskiej zareagował na jej oświadczenie o opuszczeniu "M jak miłość". Franciszek Przybylski sam pożegnał się z planem kilka lat temu. Postanowił też nie kontynuować kariery aktorskiej. Jednak kiedy grał Łukasza nawiązał z Ostałowską, czyli serialową mamą, bardzo dobre relacje. Wspomniał o tym, komentując decyzję aktorki.
"Wspaniała Domi po prawie 25 latach kończy przygodę z "Emką". Myślę, że to jest wynik konkret i imponuje mi jej odwaga przy tak niecodziennej decyzji. Ciężko w jednym stories ubrać w słowa jak ważną postacią w moim życiu, dla mojego dzieciństwa była Dominika, ale na razie powiem, po prostu dziękuję. Życzę wszystkim ludziom takich spotkań (...), tak ważnych, dobrych, zabawnych i troskliwych ludzi na planie, jaką dla mnie przez sześć lat była Dominika, moja ukochana serialowa mama" - napisał w sieci.
Dominika Ostałowska nie jest pierwszą, która odeszła z "M jak miłość". Jej serialowa siostra Małgosia, grana przez Joannę Koroniewską postanowiła zrobić to już lata temu. Z "Emką" pożegnał się też Marek Mostowiak, grany przez Kacpra Kuszewskiego. Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób scenarzyści serialu rozwiążą wątek Marty, ale przy Barbarze Mostowiak - w tej roli Teresa Lipowska - zostanie teraz tylko jedna córka Maria.
Zobacz też:
To definitywny koniec Marty Mostowiak w "M jak miłość". Ujawniono prawdziwą przyczynę
Dominika Ostałowska oficjalnie potwierdziła. Odchodzi z "M jak miłość"
Teresa Lipowska w końcu ma to, czego chciała. Duże zmiany w "M jak miłość