Ostatnia deska ratunku Jacksona
Piosenkarz Michael Jackson zastanawia się nad długoterminowym kontraktem na występy w Las Vegas, co pomogłoby mu spłacić długi.
Jackson tonie w długach. Firma inwestycyjna Colony Capital, która ostatnio wykupiła jego opiewające na 23 mln dolarów zadłużenie, namawia go na występy w jednym z kasyn w mieście grzechu. Colony Capital jest właścicielem hotelu Las Vegas Hilton i ma większość udziałów w sieci Station Casinos.
Informator agencji Reutera twierdzi, że żadne umowy nie zostały jeszcze podpisane, a występy w Vegas to tylko jeden z pomysłów na spłatę zadłużenia. Ponoć firma sugeruje gwiazdorowi, aby sprzedał swoje ranczo Neverland, które w tym roku przez jego długi omal nie trafiło pod młotek.
Jackson pozostaje w cieniu od 2005 roku, kiedy to został uniewinniony w procesie o molestowanie seksualne chłopca.