Ostatnio głośno jest o córkach Pawła Kukiza. A co wiemy o żonie polityka i byłego muzyka?
Kilka dni temu cała Polska dowiedziała się, że Paweł Kukiz – prominentny polityk związany z partią rządzącą – ma zaledwie 42 złote. Z tej okazji media zainteresowały się jego... córkami: Hanną, Polą i Julią. Kim jest ich mama Małgorzata Kukiz?
Rok 2022 jest dla Małgorzaty i Pawła Kukizów szczególnie ważny. Dokładnie czterdzieści lat temu - siedząc na ławce naprzeciwko niemodlińskiego domu kultury - pocałowali się po raz pierwszy... Od tamtej pory są nierozłączni!
Gosia Skarbek była uczennicą pierwszej klasy liceum nauczycielskiego w Niemodlinie, gdy pewnego dnia wybrała się z koleżanką na dyskotekę. Zauważyła siedzącego w kącie sali "dziwnego" chłopaka, który bacznie ją obserwował. Nie podobał się jej - był drobny, niepozorny, daleki od ideału, o jakim marzyła. Tydzień później znowu go spotkała. Podszedł do niej, powiedział: "kocham cię!" i wręczył jej plik kartek zapisanych drobnym maczkiem.
"To były wiersze. Po przeczytaniu ich wiedziałam, że powstały w ciągu ostatniego tygodnia i że każde słowo adresowane było specjalnie do mnie. To mnie chwyciło za serce" - opowiadała Małgorzata Kukiz "Gali", dodając, że w kolejnych miesiącach czuła się wręcz przez swego przyszłego męża osaczona.
"Osaczona jego osobą, jego poezją i jego miłością. Miał na mnie ogromny wpływ. Podsuwał mi książki, razem oglądaliśmy filmy, dyskutowaliśmy. Stał się całym moim światem" - wspominała.
Paweł Kukiz pamięta, że wtedy - w 1982 roku - odczuwał ogromną potrzebę kochania i bycia kochanym.
"Nie działo się ze mną tak, jak najczęściej się zdarza, że chłopak spotyka dziewczynę, która podoba mu się od pierwszej chwili. Ja jej szukałem" - opowiadał później w rozmowie z "Panią".
Kiedy zobaczył Gosię, od razu wiedział, że to właśnie ona jest stworzona dla niego.
"Była bardzo młoda, ale miała już w sobie to "coś", co mnie ciągnęło w jej stronę - radość, ciepło, szczerość i entuzjazm" - cytuje słowa muzyka "Super Express".
Paweł, który zaczął wtedy studia na wydziale administracji Uniwersytetu Wrocławskiego, tak układał sobie zajęcia, by jak najwięcej czasu spędzać w Niemodlinie, gdzie wciąż uczyła się Gosia. Nigdy jednak nie odciągał jej od nauki, a wręcz dopingował ją do niej.
Pobrali się w lutym 1991 roku. Cztery miesiące później Małgorzata obroniła pracę dyplomową w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Warszawie. Była w siódmym miesiącu ciąży, ale poradziła sobie doskonale. Mąż czekał na nią na korytarzu z ogromnym bukietem kwiatów. Był dumny z żony. W sierpniu przyszła na świat Julia.
"Była bardzo żywym dzieckiem, nie lubiła spać i przewróciła nasz dom do góry nogami! Nie przeczuwaliśmy, że nasza druga córka, Pola, okaże się jeszcze bardziej dynamiczna i żywiołowa" - opowiada Małgorzata magazynowi "Pani".
Pola urodziła się trzy lata po swej starszej siostrze i sześć lat przed Hanną, którą rodzice nazywają najpiękniejszym prezentem "milenijnym" (przyszła na świat w 2000 roku).
Paweł Kukiz, który - już wtedy gdy po raz pierwszy został ojcem - był znanym muzykiem i liderem zespołu "Piersi", czuł, że nie jest idealnym tatą.
"Brakuje mi cierpliwości, ale Małgosia daje dziewczynkom to, czego ja dać im nie mogę. Ja chciałbym je tylko ustrzec przed różnymi kompleksami, z których sam musiałem wychodzić jako dziecko. I wnoszę do naszego życia rodzinnego swoją... fantazję" - wyznał "Gali".
Julia i Pola, zanim jeszcze na świecie pojawiła się Hanna, wręcz szalały za ojcem, choć Paweł zawsze był bardzo zajęty i do domu wpadał najczęściej tylko na chwilę. O to zresztą najczęściej kłócił się z Małgosią. Zawsze jednak potrafił udobruchać żonę. Zabierał ją na romantyczną kolację tylko we dwoje czy na kilkudniowy wypad gdzieś, gdzie mogliby nacieszyć się sobą. Córki zostawiali wtedy pod opieką babci.
Praca muzyka, jaką Paweł wykonywał przez prawie trzy dekady, była przede wszystkim spełnieniem jego ambicji artystycznych, więc poświęcał się jej bez reszty. Bywało, że podejmował się tylu różnych zajęć, że zapominał o bożym świecie. Nagrywał płyty, koncertował, występował w filmach, grał w teatrze, a Małgorzata... czekała, aż wreszcie pojawi się w domu. Walczyła z nim, aby zwolnił tempo, a on zawsze jej obiecywał, że zwolni, ale jeszcze nie teraz. Napięcia związane z szaleńczym życiem, jakie prowadził lider "Piersi", prowadziły często do konfliktów rodzinnych. Ich związek był i wciąż jest bardzo burzliwy.
"Często się kłócimy, idziemy w zaparte, choć wiemy, że to nie ma sensu. Ani on, ani ja nie chcemy ustąpić. Nie zagraża to jednak trwałości naszej rodziny, bo w końcu zawsze dochodzimy do porozumienia" - stwierdziła Małgorzata na łamach "Pani".
Paweł Kukiz nie kryje, że był w jego życiu okres, kiedy nie potrafił powstrzymać się przed imprezowaniem i piciem do upadłego. Żona wiele razy prosiła, by zgłosił się na terapię, groziła nawet, że odejdzie, jeśli nie przestanie zaglądać do kieliszka. Gdy w 2006 roku okazało się, że ich najmłodsza córka jest bardzo chora i wymaga transplantacji nerki, Paweł regularnie topił smutki w alkoholu. Dopiero kiedy organizm Hani odrzucił pierwszy, potem drugi przeszczep, przejrzał na oczy. Zdał sobie sprawę, że jest uzależniony i zaczął szukać pomocy.
Hanna od 2019 roku żyje z kolejną - trzecią już - nową nerką...
"Choroba córki paradoksalnie uratowała naszą rodzinę. Gdyby nie ona, nie przejrzałbym na oczy" - powiedział były lider "Piersi" dziennikarce "Gali".
Odkąd Paweł Kukiz został posłem, Małgorzata Kukiz wspiera go na każdym kroku. Gdy z powodu poparcia tzw. LexTVN wylał się na niego niewyobrażalny hejt, stała u jego boku, choć... protestowała przeciwko kontrowersyjnej ustawie.
"Ona po prostu jest przy mnie. Tego jestem pewny" - napisał polityk w mediach społecznościowych i dodał, że w jego życiu zawsze najważniejsza była i wciąż jest miłość.
Kiedy Paweł robił karierę muzyczną, Małgorzata zajmowała się prowadzeniem domu i wychowywaniem córek. Dopiero gdy dziewczynki podrosły i przestały być wymagającymi nieustannej pielęgnacji "roślinkami", jak je pieszczotliwie nazywała, poszła do pracy. Nie musiała. Chciała.
"Teraz pracuję na dwóch etatach. W szkole i w domu. Pawła dość trudno jest zainteresować przepaloną żarówką czy naprawą kuchenki. Ma wiele dobrych chęci, aby poprawić coś w mieszkaniu, ulepszyć, lecz zazwyczaj nie starcza mu cierpliwości" - wyznała "Dobremu Tygodniowi".
Małgorzata Kukiz jest pewna, że dla jej męża nie ma nic ważniejszego niż dobro jej i ich dzieci. Pamięta, że kiedy dawno temu brakowało im pieniędzy, Paweł bez wahania pojechał "na roboty" do Niemiec i - to jej słowa - sprzedał swoją duszę, by zarobić na utrzymanie domu. W Niemczech pracował przy montażu konstrukcji stalowych...
"Jest odpowiedzialny i za nic nie pozwoliłby, żeby działa się nam - naszym córkom i mnie - jakaś krzywda" - powiedziała Małgorzata, gdy w 2015 roku jej mąż kandydował na urząd Prezydenta RP.
Paweł Kukiz wyznał niedawno, że jego małżeństwo przechodziło różne etapy.
"Najpierw jest fascynacja, później zdobywanie, wreszcie konsumpcja, a na końcu trwanie. A potem to trwanie przeradza się w niemal astralne uczucie" - stwierdził polityk, który dokładnie rok temu - 16 czerwca 2021 roku - po raz pierwszy został dziadkiem.
Zobacz też:
Amber Heard ogłosi bankructwo? Nie zapłaci Johnny'emu Deppowi
W gimnazjum napisał książkę na ponad pięć tomów - Remigiusz Mróz u Katarzyny Zdanowicz
Amerykańscy instruktorzy szkolą Ukraińców. Chodzi o system HIMRA