Oto co Kamil Stoch może robić po zakończeniu kariery. Wielu może zdziwić jego wykształcenie
Kamil Stoch jest utytułowanym sportowcem, a zanim przejdzie na sportową emeryturę, może wywalczyć jeszcze niejeden tytuł. Nie wiadomo jeszcze, co będzie robił po zakończeniu kariery, niewykluczone natomiast, że rozpocznie pracę w swoim wyuczonym zawodzie. Jakim? Sprawdźcie.
Kamil Stoch od kilku lat utrzymuje się w czołówce najlepszych skoczków narciarskich świata. Jego zawodowe CV obfituje w wiele tytułów i ma w swojej kolekcji najwyższe trofea - jest trzykrotnym indywidualnym mistrzem olimpijskim. W 2013 zdobył też indywidualny tytuł mistrza świata, a w 2019 wywalczył srebrny medal na MŚ.
Jest jedynym skoczkiem w historii, który wygrywał co najmniej jeden konkurs PŚ przez jedenaście kalendarzowych z rzędu.
Kamil Stoch w tym roku skończył 36 lat. Nie jest tajemnicą, że w zawodowym sporcie przechodzi się na emeryturę dużo wcześniej niż w innych zawodach. Adam Małysz zakończył swoją karierę w wieku 31 lat. Stoch nie poszedł w jego ślady i jeszcze przynajmniej w najbliższym sezonie zamierza skakać.
Tymczasem gdyby jednak już myślał o sportowej emeryturze, to ma doskonałe zaplecze do tego, by działać w innym obszarze. Kamil Stoch zdobył bowiem wyższe wykształcenie. Z jakiego zakresu? Otóż od ponad dziesięciu lat jest magistrem wychowania fizycznego, który to tytuł uzyskał na Akademii wychowania Fizycznego w Krakowie. Wcześniej Kamil uczęszczał do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem, zatem już od młodych lat był szkolony pod kątem właśnie sportu zawodowego.
Tytuł pracy magisterskiej Stocha brzmiał: "Obciążenia treningowe stosowane w szkoleniu skoczków narciarskich prezentujących wysoki poziom sportowy na wybranym przykładzie", zatem w tym zakresie wie naprawdę wiele.
Fani Kamila Stocha póki co mogą odetchnąć z ulgą. Skoczek w udzielonym w kwietniu wywiadzie dla Interii wyznał, że wciąż ma głód sukcesu.
"Bardzo chcę wygrywać. Uwielbiam to. Momentami jest to silniejsze ode mnie. Wysokie lokaty są super, ale jak nie ma zwycięstwa, to czegoś mi brakuje, bo ciągle chcę więcej. Byłem na szczycie i dalej chcę mierzyć wysoko" - powiedział.
Zobacz też:
Kamil Stoch i Ewa Bilan-Stoch opuścili Zakopane na dobre? Zamieszkali poza granicami Polski
Żona Kamila Stocha broni skoczka: "Niewiele wiesz o jajach mojego męża"