Reklama
Reklama

Padł komentarz o słynnej fryzurze jej męża. Maja Rutkowski nie gryzła się w język

Państwo Rutkowscy skutecznie podtrzymują zainteresowanie mediów swoimi poczynaniami. Ich przyblakła nieco gwiazda w ostatnim czasie znowu rozbłysła za sprawą wystawnego życia, skrupulatnie dokumentowanego w mediach społecznościowych. Jedna rzecz od lat nie uległa jednak zmianie: oryginalna fryzura Krzysztofa Rutkowskiego. Kiedy po raz kolejny ten element wyglądu celebryty padł celem żartu internautki, żona gwiazdora stanęła w jego obronie.

Od lat jest na szczycie. Kariera Krzysztofa Rutkowskiego

Popularność przyniosła mu dobrze prosperująca firma detektywistyczna, ale prawdziwą sławę zyskał dopiero za sprawą serialu telewizyjnego "Detektyw", dzięki któremu widzowie mogli śledzić sprawy prowadzone przez niego i jego pracowników. Później niejednokrotnie mówiło się o jego szemranych interesach, w wyniku których m.in. stracił licencję detektywa. Nie przeszkodziło mu to jednak w dalszym wykonywaniu zawodu.

Krzysztof Rutkowski wie, jak sprawnie poruszać się w przestrzeni medialnej i nie dać o sobie zapomnieć. Zawsze, gdy cała Polska żyła jakimś głośnym wydarzeniem, 64-latek błyskawicznie pojawiał się w pobliżu. W oczy od razu rzucał się jego nietypowy wizerunek: ciemne okulary i wymagająca zapewne nie lada pielęgnacji i przygotowań "kwadratowa fryzura".

Reklama

Niedawno mężczyzna zaskoczył oświadczeniem o planowanej zmianie w wyglądzie, do której zainspirowała go partnerka. "Muszę wam powiedzieć, moja żona, bardzo szczęśliwa i zadowolona, z brylantami w zębach... Pozazdrościłem jej, jadę do doktora i już niebawem zobaczycie mnie w pełnym uzębieniu z brylantów" - ogłosił niespodziewanie na Instagramie.

Maja Rutkowski nie gryzła się w język. Poszło o słynną fryzurę jej męża

Wspomniana Maja Rutkowski to już czwarta żona eks-detektywa. Para pobrała się w 2019 r., a już zdążyła odnowić przysięgę małżeńską i urządzić przy tej okazji huczną imprezę. Powody do świętowania były zresztą dwa: obok związku gwiazd goście celebrowali też przyjęcie pierwszej komunii małego Krzysztofa Jerzego, syna celebrytów.

W świetle tych wydarzeń, o których przepychu rozpisywały się media, o Rutkowskich znowu zaczęło się sporo mówić. A oni skutecznie podkręcają temperaturę, regularnie dzieląc się swoim życiem na Instagramie. Na jednym z najnowszych wideo widzimy mężczyznę w białej rozchełstanej koszuli, odsłaniającej złote łańcuchy na klatce piersiowej. Nie zapomniał o swoich stałych atrybutach: ciemnych okularach przeciwsłonecznych i postawieniu włosów na sztorc.

Pomimo tego, że nie jest to raczej niecodzienny widok i osoby obeznane z działalnością celebrytów zdążyły już do niego przywyknąć, dla niektórych nadal jest to dobra okazja do żartu i wytknięcia "dziwności". "Hi, hi, hi, ale ptaszek by sobie gniazdko uwił na pana włosach" - napisała jedna z obserwatorek. Maja Rutkowski odpowiedziała jej w tym samym tonie. "Kochamy zwierzęta, więc mile widziane" - zripostowała niespodziewanie.

Jak sądzicie, to udany żart? Jedno jest pewne: nietrudno sobie to wyobrazić...

Zobacz też:

Wielkie poruszenie w domu Rutkowskich. Walizki już spakowane

Willa Rutkowskiego na sprzedaż. Nikt jednak nie chce wyłożyć za nią milionów

Cała prawda o metamorfozie Rutkowskiego wyszła na jaw. Ekspertka rozwiewa wątpliwości

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maja Plich | Krzysztof Rutkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama