Padły nawet oskarżenia o... symulowanie. Internauci krytykują Igę Świątek
Iga Świątek cieszy się olbrzymią populrnością nie tylko wśród polskich kibiców. Dlatego nie powinno nikogo dziwić, że wieści o jej problemach zdrowotnych odbiły się tak szerokim echem w sieci. Wielu fanów najpierw współczuło tenisistce, ale potem wylała się na nią fala hejtu. Padły nawet oskarżenia o... symulowanie.
Fani Igi Świątek mają za sobą prawdziwą sinusoidę emocji w ostatnich tygodniach. Z jednej strony wyraźnie było widać, że forma polskiej tenisistki z każdym tygodniem rośnie, podobnie jak jej popularność, którą dodatkowo podbije jeszcze nowy kontrakt z popularną marką napojów izotonicznych. Dawało to nadzieję, że na kortach WImbledonu, gdzie do tej pory Świątek nie szło najlepiej, polskich kibiców czekać będą wielkie emocje.
Wydawało się, że wszystko idzie ku dobremu, gdy nagle Iga Świątek ogłosiła wycofanie się z półfinału turnieju w Bad Homburg. Do fanów tenisa ziemnego dotarły niepokojące informacje o poważnych problemach ze zdrowiem zawodniczki. Polka miała podobno walczyć z wysoką gorączką i bezsennością, a w dodatku prawdopodobnie przeżyła ostre zatrucie pokarmowe. Gra w takich warunkach nie było możliwa, tym bardziej tuż przed jednym z turniejów Wielkiego Szlema.
Podobne problemy zdrowotne spotykają od czasu do czasu każdego z nas, więc w stronę zawodniczki początkowo płynęły tylko wyrazy współczucia i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Ze strony części komentujących chyba nie do końca szczere, bo gdy Iga Świątek faktycznie szybko wróciła do treningów, w internecie rozpętała się burza.