Pamela Anderson spłaciła długi
Rzecznik Pameli Anderson zapewnił, że aktorka uregulowała już wszelkie zobowiązania wobec fiskusa. Stan Kalifornia wyceniał zaległości podatkowe gwiazdy na 493 144 dolarów.
W ciągu ostatniego półtora roku była gwiazda serialu "Słoneczny patrol" kilkakrotnie otrzymywała wezwania do zapłaty od amerykańskiego urzędu skarbowego. Jeszcze w listopadzie tego roku Anderson nakazano uregulować kolejną kwotę - 180 tysięcy dolarów.
Dodajmy, że rok wcześniej Anderson otrzymała od stanu Kalifornia odrębny rachunek opiewający na sumę 493 144 dolarów z tytułu niezapłaconych podatków. 43-letnia aktorka skwitowała wówczas roszczenia fiskusa w oficjalnym oświadczeniu:
"Najprawdopodobniej popełniono błędy w obliczaniu podatku i obecnie jesteśmy w trakcie procesu upewniania się, że wszystkie należności wobec Urzędu Skarbowego zostaną uregulowane".
Teraz przedstawiciel aktorki, która zaczynała swoją karierę, jako modelka dla magazynu "Playboy", zapewnił, że wszelkie zaległe zobowiązania Anderson zostały już zapłacone, łącznie z ostatnią niebagatelną kwotą.