Reklama
Reklama

Pamiątki po Perepeczce idą jak woda

Agnieszka Fitkau-Perepeczko (65 l.) zbija fortunę na licytacji pamiątek po jej zmarłym dwa lata temu mężu Marku. Wyprzedaje dosłownie wszystko - od kolekcji chińskich waz po... klamry do pasków.

"Dekoracyjne oryginalne Wazy chińskie. Pięknie wyglądają zarówno w zestawie jak i samodzielnie. Wazy należały do ulubionych przedmiotów mojego męża. Stały na Jego biurku. Ręcznie malowane, wykonane w Chinach" - zachwala pani Agnieszka na stronie z aukcjami internetowymi.

Możemy także zaopatrzyć się m.in. w zeszyty do nauki języka angielskiego czy podręczniki architektury - wszystko "z biblioteki MARKA PEREPECZKO". Są też modele samochodów, żołnierzyki i ręcznie malowane miniaturki waz należące do jej zmarłego męża.

Najdziwniejszymi przedmiotami na aukcji są jednak klamry do pasków. Ich ceny wahają się od 11,50 zł do 91 zł. Jeden z nich ma kształt Australii i jest bez wątpienia prezentem od Agnieszki, która wiele lat mieszkała na tym kontynencie.

Reklama

"To dobytek mojego męża, który odziedziczyłam po nim, więc robię z nim, co uważam za stosowne. I nikomu nic do tego" - mówi aktorka magazynowi "Rewia". Otwarcie przyznaje, że na pamiątkach zarobiła już kilka tysięcy złotych

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy