Paris Hilton: Jestem załamana
Paris Hilton wypowiedziała się publicznie na temat włamania do jej domu w Hollywood, w wyniku którego skradziono warte 2 miliony dolarów rzeczy.
"Jestem załamana" - powiedziała gwiazda w wywiadzie dla magazynu "Life & Style Weekly".
"Nie mogę uwierzyć, że ktoś włamał się do mojego domu. Zabrali rzeczy, które miały dla mnie ogromną wartość sentymentalną i których nie da się niczym zastąpić" - wyjaśniła.
Jak napisała gazeta "Los Angeles Times", złodziej ukradł z willi Hilton biżuterię i inne przedmioty warte ponad 2 miliony dolarów.
Włamanie miało miejsce w piątek rano, co potwierdzili to przedstawiciele policji w Los Angeles, przyznając, że świadkowie widzieli mężczyznę w bluzie z kapturem, który próbował sforsować drzwi wejściowe do domu 27-letniej gwiazdy. Hilton nie było w tym czasie w domu.
"Jestem tylko wdzięczna losowi, że byłam w wtedy poza domem" - powiedziała znana dziedziczka dziennikarzowi "Los Angeles Timesa". Matka Paris, Kathy, wypowiedziała się na temat tego zdarzenia w sobotę w dla stacji E!: "Cieszę się tylko, że wszystko z nią w porządku. Twoje rzeczy nie mogą tobą zawładnąć. To tylko przedmioty".