Paris Hilton miała romans z nauczycielem. Rodzice przyłapali ją w aucie. "Sprawiało mi to frajdę"
Paris Hilton (42 l.) szokuje nie od dziś. Dziedziczka fortuny hotelarskiej, znana celebrytka i piosenkarka wydała pamiętniki, w których opowiedziała o swoim ciekawym życiu. Choć jej romanse nie są niczym nowym dla osób zapoznanych z życiorysem Paris, to natura jej relacji z nauczycielem naprawdę szokuje! Oto szczegóły.
Paris Hilton sławna jest od wielu lat. Odziedziczyła hotelową fortunę rodziny, a sławę przyniosła jej erotyczna taśma "One night in Paris" oraz udział w znanym reality show, gdzie u boku koleżanki Nicole Richie próbowała wiejskiego życia. Wszyscy pamiętają jej blond włosy, małego pieska, różowe ubrania i skąpe spódniczki, które pojawiały się na pierwszych stronach gazet.
Trudno nie odnieść wrażenia, że przez dużą część swojego życia Paris po prostu wiedziała, jak się zakręcić tam, gdzie trzeba, by zdobyć sławę za to... że jest, jaka jest. Pomogły jej w tym na pewno zabiegi medycyny estetycznej, które podobno wykonuje do dziś, nawet we współpracy z polskim ekspertem.
Przy wszystkich szokujących faktach z życia gwiazdy łatwo zapomnieć, że Paris Hilton swego czasu wydała całkiem ciekawą płytę. Do jej hitów należały m.in. takie utwory jak "Stars Are Blind" oraz "Nothing in This World".
Po latach na jej miejsce przyszło wiele celebrytek, które dziś znane są z tego, że są znane. Mimo to Paris trzeba przypisać bycie jedną z pierwszych, która zdobyła ogromną sławę dzięki charyzmie.
Dziś piosenkarka jest żoną. Jej partner to Carter Reum, pisarz, przedsiębiorca i inwestor. Para ma nawet dziecko! Ostatnio o ciąży powiadomiła inna znana i kontrowersyjna gwiazda - Lindsey Lohan, więc nie powinno budzić zaskoczenia, że nawet taka żądna przygód celebrytka jak Paris założyła rodzinę.
"My wybraliśmy metodę in vitro, gdyż chcieliśmy mieć wpływ na to, czy będziemy mieć jedno dziecko, czy więcej, oraz móc zdecydować o płci. Przez długi czas nie czułam się gotowa na dziecko, teraz wierzę, że rodzina to sens życia" - mówiła niedawno w programie "The Trend".
Paris Hilton zmieniła karierę, wygląd i założyła rodzinę... Jednak to nie koniec świata, a po prostu początek nowej ery. Paris wydała nawet pamiętniki, w których rozliczyła się z przeszłością i wyznała szczerze, co wyczyniała jako młoda dziewczyna. Wierni fani nie muszą więc przyzwyczajać się do nowego stylu życia celebrytki. Mogą szybko wrócić do dawnych czasów - wystarczy sięgnąć po zapiski. Niektóre z nich dotyczą... romansowania z nauczycielem!
"Wszystkie uczennice podkochiwały się w nim, zakonnice też. Sprawił, że czułam się dostrzegana i ważna. Poprosił mnie o numer telefonu i rozmawialiśmy godzinami. Mówił cały czas, jaka jestem dojrzała, wyjątkowa, niezrozumiana, zmysłowa" - ujawnił celebrytka.
Paris dodaje, że pewnego dnia przyjechał do niej autem. Rodziców nie było w domu, więc Paris czmychnęła do jego samochodu i zaczęli się całować. Podobno do niczego więcej nie doszło, ale rodzice ją przyłapali. Niestety, zachowanie gwiazdy miało konsekwencje. Została wysłana do Palm Springs, gdzie miała zamieszkać z babcią. Rodzice nie byli zachwyceni jej zachowaniem.
"Wtedy sprawiało mi to frajdę, ale dziś wiem, że to było złe" - podsumowała Paris Hilton, udowadniając, że takie historie to jedynie przeszłość.
Czytaj też:
Paris Hilton i Carter Reum. Jak wyglądały wszystkie 3 suknie ślubne celebrytki?