Passent zarabia miliony. Córka Osieckiej nie kiwnęła nawet palcem

Agata Passent wielokrotnie podkreślała w wywiadach, że nie było jej dane stworzyć prawdziwej więzi ze swoją matką, Agnieszką Osiecką. Mówiła wprost, że czuła się wystarczająco zaopiekowana przez artystkę, która wybrała samotne życie, a także imprezowanie. Pisarka zmarła w wieku 59 lat, Agata miała wówczas 24 lat i to właśnie ona w drodze dziedziczenia przejęła całą spuściznę artystyczną po matce. Jak się okazało, rozliczane tantiemy są żyłą złota.

Choć przeszłość była trudna dla Agaty Passent, to obecnie zajmuje się upamiętnianiem swojej matki, której teksty usłyszymy w piosenkach Violetty Villas, Maryli Rodowicz, czy Ireny Santor.

"To właśnie dzięki nim co roku na konto jedynej córki Osieckiej wpływa średnio 1,5 mln zł z tantiem. W statucie Stowarzyszenia Autorów ZAiKS czytamy, że wypłacane są one do 70 lat po śmierci autora, a należące do niego majątkowe prawa autorskie przechodzą w wyniku dziedziczenia na spadkobierców" - pisał jakiś czas temu "Super Express".

Tantiemy to delikatny temat dla artystów. Ostatnio w rozmowie dla Pomponika opowiedziała o tym więcej Joanna Kurowska. Twierdziła wówczas, że "nie wyżyje" jedynie z tantiem dla aktorów i są oni zmuszeni do wielu lat pracy, aby godnie żyć.

Agata Passent pomimo tego zajmuje się pisaniem książek i felietonów, a także promuje czytanie w swoich mediach społecznościowych.

Prywatnie Agata Passent jest mamą Jakuba i Antoniego. Obawiała się, że nie uda jej się stworzyć relacji z dziećmi, podobnie jak jej matka. Choć pierwszy związek dziennikarki z Wojciechem Borowskim, a później z fotografikiem Wojciechem Wieteską (ojcem jej syna Jakuba) nie przetrwał, to od lat tworzy związek z Wojciechem Kuczokiem, z którym na syna Antoniego.

Zobacz też:

Narzeczona Kopczyńskiego potwierdziła. Markowska tego nie doczekała

Nagły zwrot akcji ws. Rafała Brzozowskiego. Już był spisany na straty, a tu takie wieści

Słynny polski muzyk walczy o życie. Jego córka zdecydowała się na odważny krok