Reklama
Reklama
Tylko u nas

Patricia Kazadi szczerze o dwukrotnym odmówieniu zaręczyn. "Kupił porażkę naszej relacji" [POMPONIK EXCLUSIVE]

W rozmowie z Damianem Glinką Patricia Kazadi poruszyła temat swoich zakończonych związków. 36-letnia aktorka i piosenkarka dwa razy odmówiła zaręczyn. Jak wspomina te chwile i czego ją nauczyły? Odpowiedź zaskoczy wielu, nawet największych fanów Patrycji.

Patricia Kazadi dwa razy odmówiła zaręczyn. Mówi o tym wprost

Patricia Kazadi dwa razy odrzuciła zaręczyny. W podcaście dziennikarza Pomponika - Damiana Glinki wyznała, że miała ku temu poważne powody.

"Za pierwszym razem byłam młodziutka, za drugim... (śmiech). Przepraszam, że się śmieje, ale do dziś się przyjaźnimy i z tego się śmiejemy" - zaczęła swoją opowieść.

Patricia Kazadi przyznała, jak doszło do odmówienia zaręczyn. Partner sam jej to wykupił

W dalszej części wypowiedzi Patricia przyznała, że to ukochany zafundował jej usługę, dzięki której zrozumiała, że nie chce z nim spędzić reszty życia.

"To było tak, że lubiłam jeździć na oczyszczające wyjazdy, gdzie była medytacja (...), czas bez telefonu, odcięcie od świata. Namówiłam mojego ówczesnego partnera na taki wyjazd. I tam chodziliśmy na różne zajęcia i były zajęcia z uzdrawiania dźwiękiem. Przyjechał pan, który mówił, że potrafi wejść w przeszłość. (...) On [przyp. red. chłopak] mi wykupił tę sesję. Wyszłam z niej oczyszczona i z takim "ja nie chcę z nim być". On kupił mi tak naprawdę porażkę naszej relacji. On się oświadczył (...), a ja zrozumiałam, że jestem w tej relacji z niewłaściwych powodów" - podsumowała.

Patricia Kazadi odmówiła zaręczyn podczas tego samego wieczoru. Popłakała się i wyjawiła partnerowi, że nie jest to kierunek, którym powinna podążać, jeśli chce być naprawdę szczęśliwa.

Reklama

Kazadi szczerze o asertywności i związku. Taką chce być partnerką

Aktorka wyznała też, że długo zajęła jej nauka bycia asertywną:

"(...) Mam coś takiego, nad czym pracowałam (...). Chcę, żeby wszyscy byli zadowoleni, a moje dobro na 17., 45. miejscu, wiesz. I z tego to wynika. "Ok, nie będę sprawiać problemów". Co nie zawsze jest odbierane tak, jak sobie życzysz, bo jeżeli się nie odzywasz, no to nie wiedzą, jaka jesteś. A ja się usuwam, by nie robić problemu. Mało osób wtedy ciebie zna" - przyznała się, by po chwili zaapelować: "Zachęcam, by być asertywnym, dbać o siebie i stawiać siebie na równi z innymi".

Patricia dziś wie, czego potrzebuje. W relacji chce czuć się "uskrzydlona", ale też mieć pewność, że spełnione są jej potrzeby. 

A jak chce traktować swojego partnera?

"Partnersko, na luzie, swobodnie, co nie oznacza, że jest to związek otwarty, czyli nie wiszę mu na ramionach (...). To samo chciałabym w drugą stronę. To trochę jak przyjaciel, z którym masz chemię" - podsumowała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Czytaj też:

Patricia Kazadi chce wrócić na studia. "Dla satysfakcji i moich dzieci" [POMPONIK EXCLUSIVE]

Kazadi kupiła mieszkanie pod wynajem. Mówi o skandalu z cenami [POMPONIK EXCLUSIVE]

Patricia Kazadi zaskoczyła wszystkich na wiosennej ramówce Polsatu. Jej kreacja zrobiła furorę

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Patricia Kazadi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy