Patrick Swayze trafił do szpitala
Gwiazdor Patrick Swayze trafił do szpitala w Los Angeles, gdzie rozpoznano u niego zapalenie płuc. Aktor prawie od roku toczy walkę z rakiem trzustki.
Swayze miał w piątek omawiać szczegóły nowego serialu "The Beast", w którym gra jedną z ról, podczas spotkania w siedzibie stowarzyszenia Television Critics Association w Los Angeles.
Robert DeBitetto, przedstawiciel stacji A&E, producenta serialu, wyjaśnił nieobecność aktora na spotkaniu słowami: "Patrick prosił mnie, abym przekazał państwu, że dziś rano zgłosił się do szpitala na obserwację.
Chemioterapia odbija się na jego systemie odpornościowym, stąd ta choroba. Patrick bardzo przeprasza, że nie mógł tu dziś dotrzeć. Kiedy tylko poczuje się lepiej, znów zajmie się promocją serialu The Beast".
Kilka dni temu w wywiadzie dla stacji ABC 56-letni Swayze powiedział, że jego prawie roczna walka z rakiem to "droga przez piekło". Aktor równolegle brał udział w zdjęciach do nowego serialu.
"Boję się. Jestem wściekły. Ciągle zadaję sobie pytanie Dlaczego ja?" - powiedział aktor znany z niezapomnianego filmu "Dirty Dancing".