Patrycja Mikuła ma dość Polski: Okradziono nas. Wyjeżdżamy!
Patrycja Mikuła nie kryje rozgoryczenia życiem w naszym kraju. Na łamach tabloidu oznajmia, że ma dość i wraz z rodziną emigruje!
Celebrytka w polskim show-biznesie funkcjonuje głównie dzięki udawanej przyjaźni z Natalią Siwiec.
Dziewczyna wystąpiła w jej programie i od razu zaczęła brylować na salonach.
Mikuła przez większość życia mieszkała w Stanach, gdzie poznała swojego męża, piłkarza Krzysztofa Króla.
Mężczyzna trzy lata temu podpisał kontrakt z Piastem Gliwice i wraz z Mikułą i synkiem zamieszkali w Polsce.
Niestety, kariera celebrytki okazała się niewypałem. Z kolei jej ukochany ponoć został oszukany przez władze klubu...
"Do końca nie potrafię odnaleźć się w Polsce. Żyję bez znajomych i rodziny. To niczym wegetacja.
Prezes i rada nadzorcza postawili memu mężowi warunek, że mamy odpuścić 90 tys. zł, które nam się należą.
Dla mnie to jest okradanie ludzi, ponieważ są to pieniądze ciężko zarobione przez męża. Wyjeżdżamy!" - mówi Patrycja w rozmowie z "Super Expressem".
Cóż, cała Polska zapewne będzie za Mikułą bardzo tęsknić...
Może weźmie ze sobą swoją "przyjaciółkę"?
