Patrycja Pająk chudnie przez chorobę!
Patrycja Pająk (22 l.) przyznała, że jej metamorfoza to nie skutek diety, a choroby.
Celebrytka szerzej dała się poznać kilka lat temu, kiedy głośno zrobiło się o aferze z jej byłym partnerem.
Mężczyzna domagał się sądownie zwrotu pieniędzy, które zainwestował w operację jej biustu.
To przyniosło jej rozgłos, dzięki któremu wkręciła się na kilka imprez.
Ostatnio jednak zupełnie zniknęła z salonów.
Na początku tego roku zwierzyła się w wywiadzie, że by schudnąć, zażywała wyniszczające organizm tabletki odchudzające.
W ten sposób udało jej się zrzucić aż 12 kilogramów w dwa tygodnie!
Jak nietrudno się domyślić, nie skończyło się to dla niej zbyt dobrze.
Celebrytka nabawiła się poważnych problemów zdrowotnych i jak sama powiedziała "była jedną nogą po drugiej stronie".
Radziła wtedy, by każdy, kto chce schudnąć, raczej udał się do dobrego dietetyka.
Teraz przyznała się "Super Expressowi", że z jej zdrowiem nadal nie jest dobrze.
"Dwa miesiące temu zaczęłam chorować. Brak apetytu, mało jem, czasami nie jem w ogóle, bo nie jestem w stanie nic przełknąć.
Nie odchudzam się. Schudłam, bo jestem chora. Nie chcę mówić, co to za choroba" - powiedziała w rozmowie z tabloidem.
Trzymamy kciuki za jej zdrowie!