Paulina Koziejowska chwali się opiętymi spodniami. Podsyca plotki o ciąży?
Paulina Koziejowska (40 l.), nowa ukochana Macieja Orłosia (62 l.) postanowiła podroczyć się z internautami, a także chyba samym Orłosiem, któremu ponoć dotychczasowa czwórka dzieci w zupełności wystarczy. Jego nowa ukochana woli jednak krążyć wokół tematu, o czym świadczy jej najnowszy wpis na Instagramie.
W marcu tego roku Maciej Orłoś potwierdził krążące od miesięcy plotki, jakoby jego trzecie małżeństwo właśnie dobiegło końca. Z Joanna Twardowską-Orłoś dziennikarz spędził 26 lat, więcej niż z którąkolwiek ze swoich poprzednich żon. Pierwsze małżeństwo, z Moniką Jóźwik, zbudowane na gruncie młodzieńczego zauroczenia, nie okazało się trwałe. Drugie, z Ewą Orłoś, miało być na całe życie. Na świat przyszedł wspólny syn pary. Niestety, małżeństwo przeżyło głęboki kryzys po śmierci drugiego synka, który zmarł zaledwie 2 tygodnie po narodzinach. Próbowali ratować związek kolejnym dzieckiem. Ewa Orłoś omal nie przepłaciła porodu życiem. Mąż zostawił ją krótko potem.
Trzecie małżeństwie wydawało się trwałe, jednak najwyraźniej nie na tyle, by uodpornić dziennikarza na pokusy. Zdecydował się zostawić żonę dla młodszej o 22 lata Pauliny Koziejowskiej, prezenterki TV5, Polonii1 i TV Disco. Wcześniej była związana z Jackiem Borkowskim, który, podobnie jak Orłoś, był potrójnie żonaty. Dla nowego związku Orłoś zdecydował się rozbić swoje trzecie małżeństwo, w którym przyszło na świat dwoje dzieci. W sumie dziennikarz jest ojcem czworga dzieci, w tym dwojga z drugiego małżeństwa.
Po tym, gdy Orłoś zostawił żonę, wprowadził się z Pauliną do wspólnego mieszkania na warszawskim Gocławiu, oficjalnie przyznał w mediach, że są parą i pozwolił, by fotoreporterzy obfotografowali go na wiosennym spacerze w ukochaną, przyszedł czas na odhaczenie kolejnego postanowienia z listy. Jak sugerował niedawno tygodnik „Na żywo” ma nim być wspólne dziecko. Problem w tym, że podobno Orłoś nie pali się do tego, by po raz piąty w swoim życiu zostać ojcem. Koziejowska wytrwale krąży jednak wokół tematu. Ostatnio zamieściła na Instagramie zdjęcie z dekoltem prawie do pasa i opiętych spodniach z podpisem:
W odpowiedzi wątpliwości jednej z komentujących, gdzie podziały się te dodatkowe kilogramy, Koziejowska udzieliła figlarnej odpowiedzi, którą można różnie interpretować:
Zobacz też:
Maciej Orłoś z ukochaną na wakacjach. Te zdjęcia przejdą do historii...
Ukochana Orłosia w skąpym bikini "Wyglądasz na 20 lat"
Rhian Sugden wypoczywa na wakacjach z mężem. Istny raj
***
