Paulina Krupińska nie wytrzymała na Podhalu. Wyjawiła smutną prawdę. "Jest mi tam ciężko"
Paulina Krupińska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd w polskim show-biznesie. Kobieta od lat spełnia się jako modelka, a od niedawna również prowadząca "DDTVN". Prezenterka chętnie chwali się również swoim życiem prywatnym w sieci. Z instagramowym zdjęć wynika, że dzieje się u niej bardzo dobrze. W najnowszym wywiadzie wyznała prawdę na ten temat. Nie jest tak kolorowo?
Paulina Krupińska to modelka, która w 2012 roku otrzymała tytuł Miss Polski. Wtedy też coraz częściej zaczęła pojawiać się na ściankach i wydarzeniach ze świata show-biznesu. W tym samym roku poznała Sebastiana Karpiel-Bułeckę, którego poślubiła w 2018 roku. Para doczekała się córki Antoniny Hanny oraz syna Jędrzeja.
Małżeństwo jakiś czas temu rozprawiało w mediach, że to Zakopane jest ich prawdziwym domem. Prezenterka łączyła więc pracę w śniadaniówce TVN z ciągłymi dojazdami na Podhale. Wygląda jednak na to, że miała już tego dość.
Małżeństwo znów mieszka obecnie w Warszawie, choć Paulina jeszcze parę miesięcy temu sama twierdziła, iż wraz z całą rodzinką zamierza przeprowadzić się do Zakopanego na stałe. Chyba jednak zmieniła zdanie, ponieważ w rozmowie z dziennikarzami tygodnika "Na Żywo" wyjawiła zupełnie coś innego.
"Mieszkamy i żyjemy w stolicy. Tu się poznaliśmy, tu urodziły się nasze dzieci, tu chodzą do szkoły, a my tutaj pracujemy, mieszkamy i żyjemy. Wszystko, co ważne w naszym życiu dzieje się w Warszawie i to się nie zmieni" - wyznała Paulina.
Modelka nie ukrywa, że pod Tatrami żyje się ciężko, gdy nie zna się góralskiej kultury i panujących tam zwyczajów. Choć mężowi żyje się tam świetnie, musiał zagryźć zęby i podporządkować się żonie, która w Zakopanem się nie odnalazła...
"Kiedy już zagłębisz się w to życie, zrozumiesz, że nie jest to łatwe miejsce do funkcjonowania, szczególnie dla kogoś, kto nigdy tam nie żył. Jest mi tam ciężko, z kolei Sebastianowi, trudno jest w Warszawie" - przyznała Krupińska.
Paulina doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że Zakopane dla Sebastiana jest bardzo ważne. To właśnie dlatego, jeśli jej ukochany chce samotnie wybrać się na Podhale, ona nie staje mu na drodze.
Zobacz też:
Kayah i Karpiel-Bułecka byli parą, choć ukrywali związek. Nie mogli wziąć ślubu z ważnego powodu
Sebastian Karpiel-Bułecka szczerze o małżeństwie. "Żona nigdy nie mogła tego zrozumieć"
Krzysztof Adamski żegna się z "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"
Edward Miszczak: Budujemy nowy kształt oglądania seriali w Polsce