Paulina Krupińska pokazała córkę z okazji jej 7. urodzin. Fani zachwyceni
Paulina Krupińska (35 l.) to jedna z najbardziej rozpoznawalnych modelek i prezenterek w Polsce. Niedawno zaskoczyła swoich fanów, udostępniając w sieci zdjęcie swojej 7-letniej córeczki. Okazuje się, że dziewczynka jest bardzo podobna do znanej mamy.
Paulina Krupińska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Jej instagramowe konto obserwuje ponad 380 tysięcy wiernych fanów. Gwiazda chętnie korzysta z możliwości, jakie daje Instagram i publikuje tam posty sponsorowane, a także bardziej prywatne zdjęcia.
Paulina Krupińska jest szczęśliwą żoną i mamą. Gwiazda wraz ze swoim mężem mają dwójkę dzieci, Antonię i Jędrzeja. Prezenterka z okazji urodzin dziewczynki postanowiła opublikować jej zdjęcie na swoim instagramowym koncie. Pociecha Pauliny skończyła właśnie 7 lat i w wyglądzie bardzo przypomina piękną mamę.
35-latka postanowiła dodać również wzruszający opis, w którym pisze, jak bardzo kocha dziewczynkę i jest w szoku, jak szybko leci czas.
Oczywiście nie obyło się bez komentarzy fanów gwiazdy. Większość była zachwycona dziewczynką.
Paulina Krupińska-Karpiel urodziła się 22 czerwca 1987 roku w Piastowie. Uczęszczała do Gimnazjum nr 1 im. Zbigniewa Gęsickiego "Juno" w Piastowie. Skończyła XLVIII Liceum Ogólnokształcące im. Edwarda Dembowskiego w Warszawie. Ukończyła studia na Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie.
W 2012 roku zdobyła tytuł Miss Mazowsza, a później wygrała wybory Miss Polonia. Reprezentowała Polskę w wyborach Miss Universe 2013, uzyskała tytuł Miss Photogenic.
W 2013 roku prowadziła własny cykl w "Pytaniu na śniadanie". W 2019 roku uczestniczyła w programie TVP2 "Dance Dance Dance". Od 5 marca 2020 roku współprowadzi poranny program "Dzień dobry TVN".
26 lipca 2018 roku, po czterech latach związku poślubiła Sebastiana Karpiela-Bułeckę. Mają córkę Antoninę i syna Jędrzeja.
Zobacz też:
Tłum gwiazd na gali See Blogers. Ada Fijał miała na sobie górę od bikini?
Ewa Drzyzga bała się, że nie zda! Prowadzący TVN wspominają swoje matury. "Strach ma wielkie oczy"