Paulina Młynarska grzmi na "przyjaciół z Zachodu" w sprawie Ukrainy: "Obudźcie się!"
Paulina Młynarska (51 l.), podobnie jak jej koleżanki ze świata show-biznesu, nie pozostaje obojętna na tragiczne wydarzenia w Ukrainie. Dziennikarka zaapelowała do znajomych z zagranicy na social mediach, by w końcu zainteresowali się problemami Europy Wschodniej. Czy ten przekaz okaże się skuteczny?
Paulina Młynarska od dawna angażuje się ze sprawy polityczne, które są bliskie jej sercu. Uczestniczyła w czarnych protestach, okazywała swoje wsparcie migrantom podczas kryzysu uchodźczego na granicy z Białorusią.
Teraz, gdy oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy, również zabrała głos. W poruszającym poście, napisanym po angielsku, zwróciła się do mieszkańców zachodnich państw, by zainteresowali się losem pokrzywdzonych dyktaturą Władimira Putina. Dziennikarka na co dzień mieszka na Krecie, więc na własnej skórze widzi reakcję ludzi z innych krajów na sytuację polityczną na wschodzie.
Dziennikarka starała się wytłumaczyć swoją perspektywę w stosunku do dramatycznej sytuacji w Ukrainie. Paulina podkreśliła, że wojna trwa zaledwie tydzień, Ukraińcy przeżywają obecnie piekło, a w Polsce przebywa już prawie pół miliona uchodźców.
Paulina Młynarska chciała poprzez swój wpis uświadomić odbiorcom, że sytuacja na wschodzie jest bardzo poważna, a osoby, które mają ku temu okazje, powinny okazać potrzebującym wsparcie, niezależnie od tego, czy mieszkają w krajach sąsiadujących z Ukrainą, czy też nie. Według Młynarskiej, mieszkańcy wschodniej części Europy nie tylko aktualnie żyją w kompletnie innych realiach, lecz również towarzyszy im nieustanne poczucie strachu.
Treść całego postu Pauliny Młynarskiej poniżej:
Zobacz też:
Paulina Młynarska komentuje romans członków Ordo Iuris
Zełenski chce rozmawiać z Putinem. "To jedyny sposób na zatrzymanie wojny"
