Paulina Młynarska komentuje słowa Kaczyńskiego: Kołtuński, wykluczający mental
Paulina Młynarska (48 l.) skomentowała wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego (70 l.) dotyczącą rodziny. Zdaniem dziennikarki słowa prezesa PiS są wykluczające i uderzają w samotne matki.
Podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Lublinie Kaczyński stwierdził, że "rodzinę w Polsce mają tworzyć wyłącznie jedna kobieta i jeden mężczyzna w stałym związku oraz ich dzieci".
"Rodzina tak rozumiana jest atakowana. Między kobietami i mężczyznami ma być równość, ale każdy z nas rodzi się kobietą albo mężczyzną. I tak ma w Polsce zostać" - mówił człowiek, który prywatnie jest kawalerem, żyje samotnie z kotami i nie ma pojęcia, czym jest normalne życie czy miłość dwojga ludzi.
Słowami prezesa PiS-u dotkniętych poczuło się wiele samotnych matek, m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz czy Paulina Młynarska. Dziennikarka stwierdziła, że przez tak "wstrętne podejście, przez ten kołtuński, dyskryminujący mental" swego czasu szukała na siłę partnera.
"Wiecie, co mnie najbardziej wkurzyło w tym, co na temat 'prawdziwej' rodziny powiedział prezes JK? To, że właśnie przez takie wstrętne podejście, przez ten kołtuński, dyskryminujący mental, kiedy zostałam sama z córką (nie moja decyzja), zamiast wierzyć w siebie i być dumną z tego, jak dobrze sobie radzę w roli samodzielnej matki, szukałam sobie na siłę faceta. Bo całe otoczenie zdawało się mówić, jak prezes, że nasza dwuosobowa rodzina jest do niczego! Że wtedy będzie git, kiedy będzie chłop. A najgorsze, że ta bzdura była wypalona żelazem w moim wnętrzu. Serio, byłam przekonana, że bez mężczyzny u boku nie stanowię rodziny! To jedna z najgorszych rzeczy, jakie można powiedzieć człowiekowi, który samotnie wychowuje dzieci, czy też dziecko" - napisała Młynarska na Instagramie.
Podkreśliła, że minęły lata, nim zaczęła doceniać siebie jako pełnowartościową rodzinę dla swojej córki. Dziś wspiera wszystkie osoby, które otaczają miłością drugiego człowieka.
"Rodzina to ci, którzy kochają. Tylko to ma znaczenie. LGBT, samotni, zastępczy, byle kochać" - napisała Młynarska.
***
Zobacz więcej materiałów: