Paulina Smaszcz nie pozwoli Hakielowi milczeć? Skomentowała jego związek z Cichopek
Paulina Smaszcz (49 l.) już nawet nie ukrywa faktu, że na bieżąco śledzi wszelkie poczynania byłego męża i jego nowej ukochanej. „Kobieta petarda” doskonale wie, co dzieje się w życiu Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego oraz na jakim etapie jest ich związek. Tym razem ośmieliła się skomentować ich ostatni wspólny wywiad. Przy okazji wciągnęła w sprawę Marcina Hakiela. Co na to tancerz?
Paulina Smaszcz zawojowała media bez reszty. Była żona Macieja Kurzajewskiego, która na co dzień pracuje jako coach, wykładowca oraz menedżerka projektów PR bez dwóch zdań może się poszczycić opanowaną do perfekcji umiejętnością wywoływania sensacji. I choć na "kobietę petardę" ze wszystkich stron sypią się przykre słowa internautów i celebrytów, Smaszcz ani myśli wycofać się ze swojej działalności.
Trudno powiedzieć, czy dziennikarka realizuje sprytnie opracowany plan, czy też działa spontaniczne. Pewne jest jedno - wywiady, których udziela oraz wpisy, które publikuje w sieci, wywołują skrajne emocje. Od ujawnienia romansu prezenterów "Pytania na śniadanie" minęło już sporo czasu, ale Paulina Smaszcz wciąż pozwala sobie na przytyki pod adresem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Choć sama nie obraża celebrytów, to jednak umyślnie udostępnia na Instagramie krzywdzące ich wpisy swoich fanów.
Przez długi czas Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek starali się milczeć na temat swojej relacji. Podczas gali z okazji 70-lecia TVP nie mieli jednak wyjścia i musieli stanąć twarzą w twarz z reporterami. Prowadzący "Pytanie na śniadanie" starali się nie zdradzać zbyt wielu szczegółów dotyczących swojego życia i na ogół prowadzili kurtuazyjne, oszczędne rozmowy. Z reporterką "Jastrząb Post", Maciej Kurzajewski nieco się zapomniał i przytoczył wspomnienia z czasów, gdy gwiazda "M jak Miłość" dopiero rozpoczynała karierę.
"Boże, myślałem sobie, jaka piękna dziewczyna" - powiedział Maciej Kurzajewski w wywiadzie dla "Jastrząb Post".
Paulina Smaszcz na wieść o tej wypowiedzi nie mogła milczeć. Zareagowała ze zdwojoną siłą.
"Kobieta petarda", określana złośliwie przez fanów mianem "kobiety pogardy", Paulina Smaszcz w najnowszym wywiadzie wyznała, co myśli o ostatniej wypowiedzi byłego męża. Zgodnie z oczekiwaniami, dziennikarka nie pozostawiła na Cichopek i Kurzajewskim suchej nitki. Wygarnęła prezenterowi "Pytania na śniadanie", że w czasach, gdy wzdychał do aktorki "M jak Miłość", ona wciąż była jego żoną. Przytoczyła również ciekawe informacje dotyczące wykształcenia Macieja Kurzajewskiego. Okazuje się, że zdaniem Smaszcz, celebryta nawet nie rozpoczął studiów prawniczych, choć przez lata przekonywał swoje dzieci, że je ukończył.
Niespodziewanie "Kobieta petarda" przywołała do tablicy Marcina Hakiela. Były mąż Katarzyny Cichopek, który podobnie jak Paulina Smaszcz został zdradzony, z godnością przyjął rozstanie i od wielu miesięcy milczy na temat swojego życia uczuciowego. Wielu fanów bardzo docenia postawę tancerza i chwali go za klasę. Niestety, Marcin Hakiel pomimo przyjętej taktyki, nie może spać spokojnie. Paulina Smaszcz nie mogła powstrzymać się przed skomentowaniem jego relacji z Katarzyną Cichopek.
"Jako para już tak kłamią, że osiągnęli szczyt. Ja rozumiem, że pani Katarzyna dogadała się z panem Marcinem Hakielem. I bardzo dobrze. Zobaczymy, jak będzie dalej. My na początku też się super dogadywaliśmy. Wybaczyłam, ale nie zapomniałam. A teraz mój były mąż próbuje nas wszystkich oszukać i okraść" - oświadczyła Paulina Smaszcz w wywiadzie udzielonym dla "Party".
Paulina Smaszcz na pewno zaskoczy nas jeszcze niejednym. Co ciekawe, "Kobieta petarda" wciąż może liczyć na grono fanek, które wspierają ją w medialnych awanturach. Niektóre przesyłają nawet prezenty.
Zobacz też:
"Top Model": sytuacja bez precedensu. Joanna Krupa nagięła zasady show
Paulina Smaszcz łypie okiem z kurtki. "Kobieta petarda" zawojuje branżę odzieżową?
Milionerka i bizneswoman Izabela Janachowska ma sporo na głowie. Jak wygląda jej dzień?