Reklama
Reklama

Paulina Smaszcz publicznie pogratulowała Hakielowi! Znowu głośno o ślubie tancerza

Paulina Smaszcz (49 l.) nie zamierza wycofywać się z medialnych awantur. Mimo tego, że kolejne postaci ze świata show-biznesu stopniowo rezygnują z internetowych przepychanek, była żona Macieja Kurzajewskiego nie może narzekać na brak dyskutantów. Teraz „kobieta petarda” wdaje się w debaty ze swoimi fanami. Niespodziewanie zareagowała na pogłoski o ślubie Marcina Hakiela!

Paulina Smaszcz o Marcinie Hakielu

Paulina Smaszcz jest wyraźnie spragniona medialnych przepychanek. Była żona Macieja Kurzajewskiego od paru tygodni przechodzi samą siebie, ujawniając kolejne fakty z życia prezentera oraz innych osób ze środowiska celebryckiego. Niestety przyszło jej za to zapłacić dość wysoką cenę. Paulina Smaszcz straciła pracę w JLL Polska. Firma jak na razie milczy na temat powodów zakończenia współpracy. W sieci raz po raz pojawiają się jednak pogłoski sugerujące, że przyczyną rozstania z Pauliną Smaszcz było jej kontrowersyjne zachowanie w mediach społecznościowych.

Reklama

Ostre wypowiedzi "kobiety petardy" skutecznie odstraszyły większość celebrytów i dziś już nikt nawet nie śmie wspominać o byłej żonie Macieja Kurzajewskiego z obawy, że może zostać wplątany w kolejny konflikt. Na szczęście zawsze może liczyć na swoich wiernych fanów, którzy regularnie podsuwają jej inspiracje do wygłaszania kolejnych oświadczeń. Tym razem internautom udało się namówić Paulinę Smaszcz do niespodziewanego wyznania. Pod zamieszczonym przez nią na Instagramie nagraniu, w którym zachęcała kobiety do udziału w szkoleniu rozwijającym kompetencje miękkie, pojawił się wpis, który skłonił "kobietę petardę" do reakcji.

Paulina Smaszcz zwróciła się do Marcina Hakiela

Pod jednym z najnowszych postów udostępnionych w sieci przez Paulinę Smaszcz pojawiło się zaskakujące pytanie fanki, która podzieliła się plotką dotyczącą Marcina Hakiela. Zdaniem internautki, już w najbliższe walentynki, tancerz poślubi swoją nową partnerkę. Paulina Smaszcz zareagowała na te wieści w zaskakujący sposób. 

"Super! Uwielbiam pana Marcina Hakiela. Życzę mu szczęścia i spokoju" - napisała w jednym z komentarzy.

Wygląda na to, że były mąż Katarzyny Cichopek to jedna z nielicznych postaci w środowisku celebryckim, która zasłużyła sobie na sympatię "kobiety petardy". Być może życzliwość Pauliny Smaszcz wynika w tym przypadku z poczucia solidarności złamanych serc. Wszakże to właśnie Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski podjęli decyzję o opuszczeniu swoich małżonków.

Póki co, nie wiadomo, czy rzeczywiście Marcin Hakiel planuje ślub z nową ukochaną. Pewne jest, że tancerz coraz częściej publikuje w sieci ich wspólne zdjęcia. Zakochani w miniony weekend odwiedzili urokliwą restaurację. Internauci docenili elegancję, która cechuje nową partnerkę Marcina Hakiela. Kobieta często nosi szpilki, a jej stylizacje są dopracowane w każdym calu. Ostatnio miała na głowie stylowy toczek kojarzący się ze strojami członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Czas pokaże, czy nowa ukochana Marcina Hakiela zdecyduje się odsłonić swoją twarz. 

Tymczasem Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski nie zamierzają czekać z poważnymi decyzjami. Wszystko wskazuje na to, że lada moment staną na ślubnym kobiercu.

Zobacz też:

Viola Kołakowska świętuje dzień wiedźmy. Jest jedną z nich?

Paulina Smaszcz nie jest już sama. U jej boku pojawił się kochający partner

Kamil Grabara ma nieziemsko zgrabną dziewczynę. Modelka zajęła miejsce Poli Lis

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama