Paulina Smaszcz publicznie zwróciła się do partnerki Hakiela. Takich słów nikt się nie spodziewał
Dominika i Marcin Hakiel mają powody do radości. Już niedługo na świat przyjdzie ich pierwsze wspólne dziecko. Pod ostatnią sesją zdjęciową serdeczne życzenia postanowiło złożyć im wielu fanów i celebrytów, w tym sama Paulina Smaszcz. Oto szczegóły zaskakującej wymiany zdań.
Marcin Hakiel i jego ukochana Dominika od wielu miesięcy są w centrum zainteresowania. Nic dziwnego, skoro ich wspólna historia stanowi gotowy materiał do scenariusza dla komedii romantycznej. Zakochani odnaleźli się po trudnym rozstaniu Marcina, który, choć liczył na to, że ułoży sobie życie z poprzednią partnerką - także Dominiką, musiał obejść się smakiem. Na szczęście teraz tancerz jest szczęśliwy i szykuje się do przywitania na świecie pociechy.
Nawet wyjątkowa sesja ciążowa, którą zakochani dopiero co podzielili się w sieci, spotkała się z bardzo ciepłym odbiorem. Zachwyty spływają z różnych zakątków kraju i od różnych gwiazd.
Wśród osób zachwyconych zdjęciami nie brakuje Pauliny Smaszcz, która niejednokrotnie wyrażała swoje wsparcie dla Marcina Hakiela.
"Przepiękna, mądra kobieta, z dystansem i poczuciem humoru. Całuję mocno i dużo zdrowia dla całej WASZEJ rodziny" - napisała Paulina na Instagramie.
Dominika szybko odpowiedziała: "Bardzo dziękuję Pani Paulino".
Gdy magazyn "Party" w przeszłości pytał Paulinę o Marcina Hakiela, ta nie potrafiła milczeć na temat swoich uczuć.
"Kibicuję panu Marcinowi i pani Dominice, bo naprawdę wydają się bardzo ciekawym, interesującym, dobrym, spełniającym się związkiem" - wyjawiła.
Marcin Hakiel nie pozostał jej dłużny.
"Nie znam pani Pauliny. Przez długi czas było mi jej żal. Wydaje mi się, że może pewnych emocji miała (w sobie) za dużo, ale ja ją po ludzku trochę rozumiem (...)".
Czytaj też:
Nieprzyjemna sytuacja z Hakielem w centrum Warszawy. Dominika zabrała głos
A jednak to nie były plotki w sprawie Hakiela i Dominiki. Wygadał się na wizji
Cichopek nagle wyznała prawdę o przyszłości córki. "Będzie miała ciężko"